Policjanci olsztyńskiej drogówki patrolujący okolice ulicy Artyleryjskiej zauważyli zaparkowany na chodniku samochód. Przy aucie stał mężczyzna, który machał w kierunku funkcjonariuszy. Spod maski auta wydobywał się dym. Policjanci ruszyli więc na pomoc i przystąpili do gaszenia płonącego volkswagena, wykorzystując do tego gaśnice z radiowozu. Do pomocy dołączył również drugi patrol, który w tym czasie wyjaśniał przyczyny kolizji na rondzie Ofiar Katastrofy Smoleńskiej.
Wspólnymi siłami funkcjonariusze ugasili płonące auto. Na miejsce przyjechali również strażacy, który w odpowiedni sposób zabezpieczyli pojazd.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz