Dziś jest: 24.11.2024
Imieniny: Chryzogona, Emmy, Flory
Data dodania: 2004-11-28 00:00

magda_515167

Na uboczu turystyki

O nowym cyklu spotkań w Miejskim Ośrodku Kultury rozmawiamy z Markiem Marcinkowskim, historykiem sztuki i dyrektorem MOK.

reklama
- W sobotę o godz. 18 w Spichlerzu zainauguruje pan cykl Artystyczne wędrówki. Co kryje się pod tym tytułem? - Podczas spotkań dzielę się ze słuchaczami wrażeniami z uprawianych od wielu lat podróży śladami wybitnych dzieł sztuki. Kiedy studiowałem historię sztuki, nie było łatwo wyjechać za granicę. Dlatego, kiedy je otwarto, zacząłem odrabiać zaległości. Robiłem to indywidualnie, ale prowadziłem też grupy studentów czy zapaleńców z klubu turystyki zabytkoznawczej. Tych wrażeń nazbierało się sporo i uznałem, że warto się nimi podzielić. Jest jedno kryterium: omawiane przeze mnie miejsca i dzieła sztuki znajdują się na uboczu typowych tras turystycznych i nie są popularyzowane, choć w pełni na to zasługują. - Czego dowiemy się na pierwszym spotkaniu? - Wirtualnie odwiedzimy kompleks ogrodów w Herrenhauser pod Hanowerem ze słynnym barokowym Wielkim Ogrodem, który zawdzięcza świetność wieloletnim pracom konserwatorskim. To prawdziwy rarytas dla miłośników sztuki. - Jakie artystyczne podróże planuje pan na następne spotkania? - Poznamy m.in. zabytki Hildesheim i stolicy sztuki ottońskiej, zagościmy w Brugii, Gandawie i Amsterdamie. Niemcy, Belgia, Holandia rzadko są przez nas postrzegane jako miejsca spotkań z wybitną sztuką. - Czym uzupełnia pan swoje wspomnienia? - Podstawą spotkań jest słowo i obraz. Mam duże archiwum fotograficzne, z którego przygotowuję pokazy multimedialne. Spotkania mają własną scenografię, a także oprawę muzyczną. Czasem pojawiają się regionalne napoje. Beata Waś

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl