Policjanci zatrzymali sprawcę rozbojów, które miały miejsce na terenie Olsztyna od 3 do 11 lipca. Dzięki pracy operacyjnej olsztyńskich funkcjonariuszy, mężczyzna wpadł na gorącym uczynku. 27-latek zawsze działał w ten sam sposób. Kiedy klientów nie było w sklepie wchodził z kapturem na głowie, groził ekspedientce przedmiotem przypominającym broń i zabierał pieniądze. W nocy z 3 na 4 lipca br. Adrian Sz. w jednym ze sklepów przy ulicy Jarockiej działając w ten sam sposób zabrał ekspedientce ponad 500 złotych. Po pierwszym przestępstwie policjanci zabezpieczyli materiał dowodowy w postaci nagrania z monitoringu znajdującego się w sklepie. Charakterystyczną cechą sprawcy był gips na jego prawej ręce. Do drugiego czynu doszło w nocy z 6 na 7 lipca w sklepie spożywczo-monopolowym przy ulicy Jeziołowicza. W tym przypadku mężczyzna nie osiągnął zamierzonego celu, gdyż spłoszyły go osoby postronne. Dzień później 27-latek znowu dokonał rozboju na sklep nocny przy ulicy Jarockiej. Wówczas sprawca ukradł 400 złotych. Ponownie Adrian Sz. w nocy z 10 na 11 lipca pojawił się na ulicy Jarockiej. Tym razem dzięki zasadzce, którą przygotowali policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, sprawca wpadł na gorącym uczynku. 27-latek noc spędził w policyjnym areszcie. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Narzędzie, którym groził ekspedientkom nabył w jednym z olsztyńskich sklepów. Na tę broń nie wymagane jest zezwolenie. Dziś Prokuratura Olsztyn Południe zastosowała wobec Adriana Sz. tymczasowy areszt. Mężczyzna w listopadzie 2011 roku opuścił warunkowo więzienie w Iławie, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa. Ponieważ Adrian Sz., działał w warunkach tzw. recydywy za popełnione czyny grozi mu teraz kara nawet 18 lat pozbawienia wolności.
A | A | A
Data dodania: 2012-07-13 09:35
Iwona Starczewska
Napadał na olsztyńskie sklepy monopolowe - został zatrzymany
Policjanci zatrzymali Adriana Sz., który od kilku dni napadał na sklepy monopolowe w Olsztynie. 27-latek działał w warunkach recydywy, dlatego teraz grozi mu kara nawet 18 lat pozbawienia wolności.
reklama
Źródło: KWP Olsztyn
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz