Do pierwszego rozboju doszło 24 lipca przy ulicy Barcza. Około godziny 23.00 do sklepu wszedł mężczyzna, który grożąc ekspedientce nożem, zażądał wydania pieniędzy. Kobieta w obawie o swoje życie, spełniła żądanie napastnika. Po chwili sprawca oddalił się w nieznanym kierunku. Do podobnego zdarzenia doszło dzień później około godziny 6.40 przy ulicy Grunwaldzkiej. Tym razem sprawca spłoszony przez ekspedientkę ranił ją, a następnie uciekł. Jeszcze tego samego dnia, kilka minut przed godziną 12.00, doszło do kolejnego napadu z użyciem noża, ponownie w sklepie przy ulicy Barcza. Również w tym przypadku napastnik wykorzystał obecność kobiety za ladą. Wystraszona sprzedawczyni oddała mężczyźnie pieniądze, których zażądał.
Wyjaśnieniem okoliczności i ustaleniem sprawcy napadów zajęli się policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Z uwagi na fakt, że sposób działania napastnika za każdym razem był podobny, funkcjonariusze podejrzewali, że sprawcą może być ta sama osoba. Kryminalni zbierali, więc szczegółowe informacje od świadków tych zdarzeń, aby ustalić wygląd podejrzanego. Zebrany materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił na wytypowanie sprawcy napadów przy Barcza, którym okazał się 30-letni Michał O. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna nie działał sam. W jednym z napadów uczestniczyła jego konkubina – Agnieszka K. 30-latka trafiła do policyjnego aresztu. Kobieta już usłyszała zarzut współuczestnictwa w rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Z uwagi na fakt, że stan zdrowia podejrzanego nie pozwala na jego zatrzymanie, jest on pod ciągłym nadzorem policjantów.
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie w dalszym ciągu pracują nad tą sprawą, ustalając m.in. udział 30-latka w rozboju przy ulicy Grunwaldzkiej. Kodeks Karny za przestępstwo rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia przewiduję karę nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz