Początek 2023 roku będzie wiązał się z serią podwyżek, zarówno w kraju, jak i w Olsztynie. Rząd przewidział bowiem zmiany w sposobie rozliczenia podatku PIT. Będzie można z większą swobodą dysponować kwotą wolną od podatku w trakcie roku. W tym przypadku nowością będzie możliwość upoważnienia „rodzajowo” wszystkich płatników do stosowania kwoty wolnej od podatku, w tym - na przykład - zleceniodawców oraz podzielić 1/12 kwoty zmniejszającej podatek (300 zł) w danym miesiącu na trzech płatników. Przykładowo, jeśli upoważni się dwóch płatników, to każdy z nich będzie mógł pomniejszać zaliczkę o 1/24 kwoty zmniejszającej podatek (150 zł), a przy 3 płatnikach – o 1/36 kwoty zmniejszającej podatek każdy (100 zł). Ale miesięczna suma pomniejszenia nie może przekroczyć 1/12 kwoty zmniejszającej podatek (300 zł).
Zmiany będą dotyczyć również przedsiębiorców. Przy obliczaniu zaliczek na podatek od pierwszego miesiąca właściciel firmy skorzysta z odliczenia pełnej kwoty zmniejszającej podatek, czyli 3600 zł.
Gdy wystąpi zbieg tytułów do stosowania kwoty wolnej w trakcie roku, np. uzyskuje się dodatkowo przychód z emerytury czy pracy na etacie, to można będzie złożyć płatnikowi oświadczenia o stosowaniu kwoty zmniejszającej podatek we wskazanej części (1/12, 1/24 lub 1/36).
Od 1 stycznia wraca także wyższa stawka VAT na paliwa, która wyniesie 23 proc. (w 2022 r. było to 8 proc.). Przyjęto jednak zwolnienie w podatku detalicznym do 30 czerwca 2023 r., ale jego stawka wynosi 0,8 lub 1,4 proc., a wzrost stawki VAT jest o 15 proc. Dlatego w tym przypadku nie ma co liczyć na większe oszczędności.
23-procentowa stawka VAT powróci również w przypadku ciepła systemowego oraz prądu. Wprawdzie ceny będą „zamrożone”, ale nie wlicza się to stawka VAT, więc ten koszt trzeba wliczyć do budżetu gospodarstwa domowego. „Zamrożone” ceny energii elektrycznej także będą obowiązywać tylko do limitu rocznego 2000 kWh dla „normalnego” gospodarstwa domowego, 2600 kWh dla posiadaczy karty dużej rodziny lub 3000 kWh dla rodzin, w których są osoby z niepełnosprawnością. Po przekroczeniu tych progów operator będzie stosował cenę regularną.
Także 23-procentowy VAT powróci w przypadku cen gazu (w 2022 r,. obowiązywał zerowy VAT). Rząd zapowiedział zamrożenie cen lub częściowy zwrot VAT, ale to jest uzależnione od dochodów gospodarstwa domowego.
Od 1 stycznia w życie weszła nowelizacja ustawy o prawach konsumenta. Zmiany przewidują m.in. to, że firmy w przypadku wyprzedaży lub przeceny towaru, będą musiały podać jego najniższą cenę, która obowiązywała w ciągu ostatnich 30 dni. W przypadku produktów, które są w sprzedaży krócej niż 30 dni przedsiębiorca będzie musiał podać informację o najniższej cenie tego towaru, obowiązującej od dnia jego wprowadzenia go do sprzedaży. Kolejną zmianą jest zakaz zawierania umów o usługi finansowe podczas pokazu albo wycieczki. Tego typu umowy na mocy prawa będą nieważne, a konsument nie poniesie z tego tytułu żadnych konsekwencji.
Olsztynianie od stycznia także muszą liczyć się z podwyżkami, jakie przegłosowali olsztyńscy radni. Przedstawiciele Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji szacują, że zużycie wody wyniesie niemal 5,25 mln metrów sześciennych. W związku z tym ustalono, że stawki, jakie powinny obowiązywać w tym roku to 11,1 zł za 1 metr sześcienny zużytej wody. To oznacza, że zapłacimy więcej o 1,4 zł niż w ubiegłym roku, gdy stawka ta wynosiła 9,7 zł.
Proporcjonalnie wzrośnie opłata w przypadku nieruchomości, których mieszkańcy nie dopełniają obowiązku selektywnej zbiórki odpadów oraz opłaty za pojemniki na odpady resztkowe.
Jest też dobra wiadomość, bo wzrosną również kwoty zwolnień opłat za odbiór odpadów. W przypadku rodzin wielodzietnych, o których mowa w ustawie o Karcie Dużej Rodziny, zwolnienie ma wynosić 7 zł miesięcznie za każdą osobę. Natomiast dla właścicieli nieruchomości zabudowy jednorodzinnej kompostujących bioodpady w kompostownikach przydomowych - 0,60 zł za metr sześcienny zużytej wody (Od przyszłego roku wzrosną stawki za śmieci).
To jednak nie koniec podwyżek. Olsztynianie zapłacą także więcej za pobyt dziecka w przedszkolu publicznym. Nowa stawka wzrośnie do kwoty 1,14 zł za każdą rozpoczętą godzinę pobytu dziecka w placówce (wcześniej wynosiła 1 zł). Ta stawka będzie naliczana za opiekę nad wychowankiem, który w przedszkolu musi pozostać dłużej niż 5 godzin, bo te są bezpłatne.
Właściciele statków lub obiektów pływających zapłacą więcej za ich przechowanie lub usuniecie. Zgodnie z uchwałą: za usunięcie statku lub innego obiektu pływającego z obszaru wodnego, gdy prowadzi go osoba znajdująca się w stanie po spożyciu alkoholu, środka działającego podobnie do alkoholu lub będąca pod wpływem środka odurzającego, w przypadku:
rower lub skuter wodny - 63 zł;
poduszkowiec - 122 zł;
statek o długości kadłuba do 10 m - 148 zł;
statek o długości kadłuba do 20 m - 182 zł;
statek o długości kadłuba powyżej 20 m - 240 zł.
Z kolei za każdą dobę przechowywania statku lub innego obiektu pływającego usuniętego z obszaru wodnego, w okolicznościach określonych za:
rower lub skuter wodny - 23 zł za dobę;
poduszkowiec - 41 zł za dobę;
statek o długości kadłuba do 10 m - 66 zł za dobę;
statek o długości kadłuba do 20 m - 122 zł za dobę;
statek o długości kadłuba powyżej 20 m - 182 zł za dobę.
W górę poszły także stawki podatku od środków transportowych. Od stycznia wyglądają następująco:
Od samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony i poniżej 12 ton:
a) powyżej 3,5 tony do 5,5 tony włącznie:
spełniającego normy dotyczące poziomu emisji spalin Euro 5 lub Euro 6 - 220 zł (wcześniej 206 zł),
nie spełniającego norm dotyczących poziomu emisji spalin Euro 5 lub Euro 6 - 582 zł (wcześniej 553 zł)
b) powyżej 5,5 tony do 9 ton włącznie:
spełniającego normy dotyczące poziomu emisji spalin Euro 5 lub Euro 6 - 310 zł (wcześniej 292 zł),
nie spełniającego norm dotyczących poziomu emisji spalin Euro 5 lub Euro 6 - 694 zł (wcześniej 658 zł),
c) powyżej 9 ton:
spełniającego normy dotyczące poziomu emisji spalin Euro 5 lub Euro 6 - 420 zł (wcześniej 292 zł),
nie spełniającego norm dotyczących poziomu emisji spalin Euro 5 lub Euro 6 - 990 zł (wcześniej 940 zł).
Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule: Od nowego roku olsztynianie zapłacą więcej nie tylko za śmieci. Wzrosną m.in. ceny za pobyt dziecka w przedszkolu.
Ratusz przygotował również nowe stawki podatku od nieruchomości. Są one znaczne. Największy wzrost dotyczy podatku płaconego od prowadzenia działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej. To wzrost z 25,74 zł za 1 m kw. do 28,78 zł od 1 m kw. powierzchni użytkowej.
Podatek płacony od nieruchomości pod wodami powierzchniowymi stojącymi lub wodami powierzchniowymi płynącymi jezior i zbiorników sztucznych wyniesie 5,79 zł od 1 ha powierzchni, wcześniej była to stawka w wysokości 5,17 zł. Z kolei podatek związany z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków, wzrósł do 1,16 zł od 1 m kw. powierzchni z 1,03 zł obowiązującego w ubiegłym roku (Władze Olsztyna szykują podwyżkę stawki podatku od nieruchomości [AKTUALIZACJA]).
Z kolei pasażerowie komunikacji miejskiej zapłacą wyższą karę za brak biletu. Stawka ta wzrosła z 51 zł do 100 zł, osiągając wysokość ceny biletu miesięcznego. Do sumy trzeba też doliczyć opłatę za przejazd, czyli cenę jednorazowego biletu. Opłata dodatkowa po upływie 7 dni kalendarzowych od jej nałożenia się nie zmieni i wciąż będzie wynosiła 340 zł. Wzrosła także opłata manipulacyjna, czyli koszt związany z uznaniem reklamacji. Wcześniej wynosił on 17 zł, a od nowego roku jest to już 20 zł. Pasażer za zatrzymanie lub spowodowanie zmiany trasy pojazdu bez uzasadnionej przyczyny zapłaci 600 zł. Do tej pory koszt ten wynosił 578 zł (Od nowego roku nie będzie opłacać się ''jeździć na gapę'').
Eksperci przewidują także, że inflacja wciąż będzie utrzymywała się na wysokim poziomie. Wskaźniki mają być dwucyfrowe. Analitycy spodziewają się średniorocznej inflacji na poziomie 14,5 proc. rok do roku.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz