We wtorek (16 lipca) kamery straży granicznej zarejestrowały rowerzystę, jadącego pasem drogi granicznej z Rosją. Po chwili na miejscu zdarzenia pojawił się patrol funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Bezledach.
Mężczyzny nie powstrzymały ani szlaban, ani tablice informujące o tym, że zbliża się do granicy państwa. Tłumaczył, że to przez nawigację.
37-letni Niemiec przyznał funkcjonariuszom SG, że wybrał się na rowerową przejażdżkę. Chciał dostać się na Litwę, kolejnymi krajami miały być Łotwa i Estonia. Potem planował udać się promem do Szwecji i wrócić do Niemiec.
Za złamanie przepisów obowiązujących w strefie nadgranicznej 37-latek z Niemiec został ukarany 500 zł mandatem.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz