- Wszyscy wiedzą, że dobrze jest równać do tych, którzy są lepsi - tymi słowami rozpoczęła niedzielną konferencję prasową kandydatka na urząd prezydenta Olsztyna, Beata Bublewicz. - Dobrze jest stawiać sobie wysoką poprzeczkę. Taką wysoką poprzeczką jest rozwój Gdynii i to, czego dokonała. Gdynia jest miastem na miarę XXI wieku. Ma ona nieprawdopodobne sukcesy i nie musi marzyć, aby mieć "Gdynia Arenę", bowiem ma ją od dawna, a my marzymy, aby mieć "Olsztyn Arenę". Dziś znajdujemy się przy hali widowiskowo-sportowej, która będzie miała 40 lat...
Jak deklarowała Bublewicz, jeżeli zostanie wybrana na urząd prezydenta Olsztyna, to zbuduje "Olsztyn Arenę".
I dodała: - I zbudujemy wiele innych miejsc, które będą służyć mieszkańcom naszego miasta, o których mówią i piszą w ankietach.
- Chciałbym, aby Olsztyn i jego mieszkańcy mieli poczucie, że żyją w miejscu wyjątkowym i wiążą z nim nadzieje na przyszłość - powiedział z kolei Sławomir Rybicki, senator z Gdyni. - Jestem senatorem z miasta, w którym mieszkańcy w sposób szczegóły wyrażają swoje zadowolenie, swoją dumę z tego, że są mieszkańcami Gdyni. Od wielu lat w sondażach zaufania i satysfakcji życia w tym mieście, gdynianie są niezmiennie w czołówkach list rankingowych. Znaczenie ma tutaj komunikacja, edukacja, służba zdrowia, transport, ekologia - wszystko to, co jest elementem podstawowym do oceny jakości życia w każdym polskim mieście.
Zdaniem Rybickiego, stolica Warmii i Mazur potrzebuje "nowe energii", nowego wizerunku, który jest częścią składową dumy z miasta. - Gdy przyglądam się kampanii w Olsztynie i słyszę, że szansę na II turę ma kandydat, który nie sprzyja wizerunkowi Olsztyna, chwały miastu to nie przynosi.
W jego ocenie to doświadczona i kompetentna kobieta powinna stanąć na czele miasta i poprowadzić go ku nowym wyzwaniom.
- Przed Olsztynem i Polską są nowe wyzwania. Świat się zmienia. To, co było 10 lat temu istotne, nowa linia tramwajowa, w tej chwili jest rzeczą oczywistą, bo wyzwania, które stoją przed nami: zmiany demograficzne, globalna gospodarka, czynniki związane z rozwojem technologii to są czynniki, które odpowiedzialny gospodarz już od wielu lat powinien konsultować z mieszkańcami. Olsztyn i Polska potrzebuje błyskawicznych zmian i biegu, a nie marszu - mówił senator z Gdyni.
Czy jednak "Olsztyn Arena" to miałaby przebudowana "Urania", czy miałaby powstać w tym samym miejscu, czy może w zupełnie innym - dopytywali dziennikarze.
- "Olsztyn Arena" miałby to być obiekt wielofunkcyjny, który będzie służyć do różnych celów na miarę XXI wieku. Czy przebudowa "Uranii" by to spełniła? Mam wątpliwości. Należałoby się zastanowić razem z ekspertami i mieszkańcami, czego sobie życzą i co będzie dla nich optymalne - zakończyła Bublewicz.
W przypadku wygranej Beaty Bublewicz, wiceprezydentem miałaby zostać z ramienia Nowoczesnej, Izabela Smolińska-Letza.
Komentarze (24)
Dodaj swój komentarz