Najchętniej oglądany program w 2001r.
Do udziału w pierwszej edycji show zgłosiło się około 10 tys. kandydatów. Ideę programu stanowiło pokazanie codziennego życia uczestników i obserwowanie ich wzajemnych relacji. Dom Wielkiego Brata odcięty był od świata zewnętrznego. Co dwa tygodnie odbywały się nominacje do opuszczenia show. Najpierw wybierali uczestnicy, ale ostateczna decyzja należała do telewidzów, którzy głosowali telefonicznie bądź internetowo.
Karolina Pachniewicz i Grzegorz Mielec podczas pierwszej edycji Big Brothera nawiązali romans
Reality było emitowane od marca do czerwca 2001 r. na antenie TVN. W Polsce na specjalne potrzeby produkcji wprowadzono serwisy SMS Premium. Finał edycji obejrzało prawie 10 mln widzów, co spowodowało, że program cieszył się największą oglądalnością i przyniósł stacji dochód szacowany na 120 mln zł.
W pierwszej edycji udział wzięli, m.in. Janusz Dzięcioł (zwycięzca), Manuela Michalak, Grzegorz Mielec czy Piotr „Gulczas” Gulczyński. Niektóre z wymienionych osób do dzisiaj związanych jest z polskim show biznesem.
21-letnia olsztynianka w Domu Wielkiego Brata
Jedną z uczestniczek była również mieszkanka naszego miasta, Karolina Pachniewicz. Dziewczyna była najmłodsza w całej grupie, natomiast telewidzowie uznali ją za jedną z barwniejszych postaci. Zasłynęła przede wszystkim dzięki swojemu powiedzonku „Gulczas, a jak myślisz?”. Fraza stała się na tyle popularna, że zainspirowała Jerzego Gruzę (reżysera takich produkcji, jak np. „Czterdziestolatek”) do stworzenia filmu właśnie o tym tytule. W produkcji wzięli udział zarówno Pachniewicz, jak i kultowy „Gulczas”.
Karolina spędziła w programie aż 56 dni. Postanowiła go natomiast opuścić na własną prośbę, tydzień po odejściu Grzegorza Mielca. Uczestnicy tworzyli wówczas parę. Związek okazał się jednak krótkotrwały.
Szczęście odnalazła za granicą
Pachniewicz 15 lat temu postanowiła wyjechać z Polski i rozpocząć nowe życie w Wielkiej Brytanii. Zmiana okazała się „na plus”. 43-latka mieszka obecnie w Manchesterze ze swoim partnerem Davidem, którego poznała dzięki jednej z aplikacji randkowych. Mężczyzna doczekał się już wnuczki, więc celebrytka stała się przyszywaną babcią.
Pachniewicz z obecnym partnerem, Davidem
- Ja już spokojnie mogłabym być babcią. Mam partnera, który jest ode mnie o 15 lat starszy i ma 28-letnią córkę. Charlotte dwa lata temu urodziła dzidziusia i mamy taką małą wnusię. Z moim partnerem jesteśmy razem od siedmiu lat. Nie planujemy ślubu, bo tak jest nam dobrze – powiedziała w 2021 r. podczas udziału w Dzień dobry TVN.
Gwiazda „Big Brothera” kupiła w Anglii dom i od lat pracuje jako tłumacz języka angielskiego w szpitalach. Kobieta aktywnie działa w mediach społecznościowych i chętnie publikuje zdjęcia z podróży czy codziennej rutyny. Często pozuje również w towarzystwie małej Delilah (wnuczki Davida), dodając do postów hashtagi o treści „coolbabcia”.
Gwiazda reality show pracuje jako tłumaczka języka angielskiego w szpitalach
Mimo, że 43-latce nie udało się zbudować spektakularnej kariery w rodzimym show biznesie, wydaje się być zadowolona ze swojej codzienności.
Komentarze (11)
Dodaj swój komentarz