Przez wiele czynników, takich jak inflacja i wojna rosyjsko-ukraińska, rosną ceny energii. Sprawa ta napawa niepokojem, zwłaszcza po ostatnich podwyżkach cen, o których pisaliśmy w artykule To nieuniknione! Ceny ciepła pójdą w górę.
Od kilku tygodni Olsztyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa prowadzi akcję zmieniania pokręteł do grzejników. Zainteresowanie jednak mieszkańców wzbudził fakt, że widniejąca na nich skala zaczyna się od "trzy". Spółdzielcy obawiają się, że brak możliwości wyłączenia kaloryferów sprawi, że będą musieli zapłacić więcej za ogrzewanie.
Zapytaliśmy Olsztyńską Spółdzielnię Mieszkaniową o kwestię wymiany pokręteł i ile będzie to kosztować mieszkańców.
Według administracji OSM obowiązek montażu nowych zaworów wynika z rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. - Pomieszczenia ogrzewane w budynkach mieszkalnych należy wyposażyć w urządzenia regulujące dopływ ciepła, ale te urządzenia muszą zapewniać temperaturę w pomieszczeniu nie niższą niż 16 stopni.
Spółdzielnia tłumaczy także, że mieszkańcy nie mają się czego obawiać. - (Nowe zawory - dop. autor) gwarantują większy komfort grzewczy i niższe rachunki za ogrzewanie. W naszych zasobach obserwujemy stały wzrost mieszkań z odczytami zbliżonymi do 0. Mieszkania, w których utrzymywane są temperatury wyższe ogrzewają faktycznie mieszkania z temperaturami niskimi. Po wymianie zaworów termostatycznych na nowe właściciele mieszkań otoczonych przez nieogrzewane pomieszczenia w mniejszym stopniu będą ponosić koszty ogrzewania sąsiadów.
Według przedstawicieli spółdzielni użycie energii w ogólnym rozrachunku zamiast wzrosnąć - zmaleje. Zainstalowanie nowych pokręteł ma także zapobiec rozwojowi pleśni i zagrzybieniu ścian.
Komentarze (75)
Dodaj swój komentarz