Dziś jest: 24.11.2024
Imieniny: Chryzogona, Emmy, Flory
Data dodania: 2011-11-14 16:54
Ostatnia aktualizacja 2014-07-15 13:19

OkiemEkonomisty

Olsztyńska wieża Babel

Wielokrotnie powtarzaliśmy, że region o niezbyt dużej sile gospodarki, a jednocześnie ofiara wieloletnich zaniedbań inwestycyjnych zarówno PRL jak i wszystkich rządów po '89 roku, musi prowadzić działania mające na celu przyciąganie kapitału inwestycyjnego, który pomoże w modernizacji. A jak jest w rzeczywistości?

reklama

Tylko tak można stworzyć miejsca pracy, w szczególności te, na których nam zależy - czyli dla absolwentów wyższych uczelni. Jeśli uniwersytet się rozrósł to nie można traktować studiów jako przechowalni dla przyszłych bezrobotnych.

 

Dotychczas wydawało się nam , że istnieje pewna zgoda w sprawie powyższego, a jedynie wykonanie szwankuje. Głównie ze względu na przysłowiową "olsztyńską niekompetencję".

 

Niestety coraz więcej sygnałów, które docierają do nas mówi, że jest nawet gorzej. Szwankuje nie tylko wykonanie, brak jest także strategii działania i determinacji "elit" aby coś zmieniać!

 

24 października Warmińsko-Mazurski Klub Biznesu zorganizował spotkanie w celu "uzgodnienia wspólnego programu rozwoju (...) województwa oraz zintensyfikowania działań na tym polu, niezależnie od opcji politycznych”. Jakkolwiek ogólnikowo by to brzmiało to jest to zapewne krok w dobrym kierunku. Na spotkanie zaproszeni zostali wojewodą, marszałkiem oraz samorządowcy i parlamentarzyści z regionu.

 

Niestety z 22 wybranych niedawno posłów i senatorów, pojawili się tylko: Iwona Arent, Jerzy Szmit, Tadeusz Iwiński, Ryszard Górecki i Witold Gintowt-Dziewałtowski (wymieniamy z nazwiska, bo a nuż to Ci, którym "zależy"?). Poseł Penkalski wydelegował zastępstwo.

 

Całość niby prosta , mieli zaproszenie, nie przybyli, widocznie im się nie chciało. Ale przecież 24 października odbywało się szkolenie dla nowo wybranych parlamentarzystów z zasad pracy poselskiej (oraz wręczanie gadżetów, typu tabliczki, teczki, długopisy - a to jak sami wiemy jest ważna część obowiązków zawodowych każdego, nie tylko posła).

 

Kto wobec tego zawalił sprawę i ustalił spotkanie w takim terminie ? Wychodzi na to, że Klub Biznesu jest zorganizował sprawę niezbyt profesjonalnie.

 

Aby jednak nie wydawać pochopnych ocen odpytaliśmy Klub Biznesu. Jak się okazało, przed wysłaniem zaproszeń Klub zapytał a parlamentarzyści nie informowali o kolizji terminów. Co więcej w szkoleniu w Warszawie uczestniczyło tylko kilku z parlamentarzystów na 22 wybranych. Większość nieobecnych nawet nie poinformowała, że na spotkanie nie zamierza się stawić, za to kilku potwierdziło uczestnictwo ale nie przybyło.

Trzeba naprawdę dużej przenikliwości aby ocenić co poszło nie tak i czemu się nie dogadali. Z jednej strony termin na pewno niefortunny, z drugiej strony brak woli większości posłów ewidentny. Czyli nie umieją się dogadać? Używają innych języków? Nie lubią się? A może nie dostrzegają wspólnych celów regionu?

 

Jedno jest pewne, rząd PO zmuszony jest do cięć i przesunięć budżetowych , ze względu na kryzys, spadek przychodów etc. W takiej sytuacji politycy z regionu muszą walczyć jak lwy o nasze interesy. Tymczasem w sytuacji gdy nie mogą się nawet spotkać "ponad podziałami" wiemy, że nie mamy co liczyć w najbliższej przyszłości na takie atrakcje jak:

- budowa obwodnicy Olsztyna

- rozbudowa DK 16 na pełnym odcinku (od Grudziądza do Ełku)

- lotnisko z prawdziwego zdarzenia

- inwestycje w kolej

 

Pozostają też inne sprawy o których dyskutowano na spotkaniu jak chociażby przenoszenia instytucji wielu szczebli decyzyjności do innych miast (np. w Poczcie Polskiej i sądownictwie).

 

Z takim podejściem marginalizacja regionu będzie postępować, a nasi posłowie, także ci o znanych sportowych nazwiskach będą marionetkami do głosowania w rękach Grabarczyków, Schetynów i innych. A potem się dziwić, że autostrady i obwodnice to tylko w Łodzi, Wrocławiu, Katowicach, Poznaniu, Toruniu, Rzeszowie (mimo zacofania kraju lista rośnie, a my możemy ewentualnie zagłosować sobie na Mazury cud natury, taki szklany paciorek dla głupich Indian).

Więcej tekstów autora - na Blogu Olsztyn-Okiem Ekonomisty

Źródło: http://www.olsztynski.blogspot.com

Komentarze (6)

Dodaj swój komentarz

  • F-7 2011-12-31 14:20:01 46.186.*.*
    Prawda jest czasami bardzo okrutna ! Z własnego doświadczenia wiem że KŁAMSTWO jest gorsze od faszyzmu, lecz nie ja jestem tego winny ! Najgorsze w tym wszystkim jest to że wielu myśli iż kłamstwo jest prawdą ! Ale to inny temat i nie mam zamiaru z Nowym Rokiem podnosić nikomu ciśnienia ! Chcę tylko życzyć następnego 2012 spokojnego roku dla wszystkich Olsztyniaków nie zapominając o sobie ! Ludziom myślącym samodzielnie nie zawistnym życzę WIELKOŚCI, w dążenia do prawdy ! A więc obnażajmy ludzi którzy chcą sprowadzić nas na manowce (ogłupić)! To jest nasz kraj, nasza mała ojczyzna, to my jesteśmy solą naszej Warmińskiej ziemi i zawsze o tym pamiętajmy ! Jestem dumny z tego że po wielu zawirowaniach jakie przyniosło mi życie, zapuściłem tu własne korzenie i z każdym dniem jest lepiej ! W Olsztynie zbieram swoje rozproszone siły i to jest piękne, bo zaczynam żyć pełną piersią jak mawiają kobiety ! Ale ja żyję pełną klatą i tego wszystkim życzę w Nowym ROKU !
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • stas 2011-12-31 08:57:56 77.252.*.*
    Dziękuje autorowi.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Antonio S. 2011-12-21 17:41:07 83.25.*.*
    Oby wiecej było takich ludzi co nie boją się przedstawiac prawdy jaką widzą. Dziekuję temu autorowi za ten artykuł.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Mea 2011-12-02 14:27:08 88.156.*.*
    Faktycznie uniwersytet bardzo się rozrósł. Jako jego absolwentka byłam skazana na wyemigrowanie z Olsztyna i podejmowanie się prac tymczasowych, dzięki którym zdobyłam doświadczenie. Dawno zwątpiłam w sens studiowania w Olsztynie- dziś sądzę, że najlepiej już jako młody człowiek wyjechać z tego miasta, później czeka tylko rozczarowanie. W Olsztynie i okolicach brak nowych inwestycji, osoby po kierunkach biologicznych czy humanistycznych mogą zaledwie konkurować ze sobą o stanowiska kasjera w supermarketach. W Urzędzie Pracy marnuje się jedynie czas, szkolenia w rodzaju "jak napisać CV" lub "jak poszukiwać pracy" to kpina z ludzi wykształconych.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • falkon do oli 2011-11-17 21:11:09 81.190.*.*
    oli. Czy jesteś bardzo zbulwersowany że ktoś napisał prawdę ? Po co ci imię i nazwisko autora ? A może się mylę to mnie uświadom !
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • oli 2011-11-15 08:18:07 213.73.*.*
    a jakieś imie i nazwisko autora?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl