Dziś jest: 19.09.2024
Imieniny: Januarego, Konstancji
Data dodania: 2017-10-30 10:24

Redakcja

Olsztyński sąd zaprzecza informacjom tabloida i wyjaśnia ''Nie jesteśmy instytucją bez serca''

''Zabrali jej dziecko, bo jest biedna'' – taki tytuł nosił artykuł jednego z ogólnopolskich tabloidów, w którym możemy przeczytać historię kobiety, której bartoszycki sąd odebrał 12-letnią córkę, która po tej decyzji próbowała popełnić samobójstwo. Dziś do sprawy kobiety odniósł się olsztyński sąd.

reklama

Kilka dni temu popularny tabloid opublikował artykuł pt. „Zabrali mi dziecko, bo jestem biedna!”. W artykule czytamy, że bezduszny sąd z Bartoszyc zabrał Pani Marii z Kandyt 12-letnią córkę, bo kobieta nie miała pieniędzy na jej utrzymanie. Dziewczynka miała być wyśmiewana i wyzywana przez rówieśników z powodu biedy.

Artykuł donosił również, że sprawą dziewczynki zajął się sąd w Bartoszycach, który postanowił zabrać matce dziecko. 12-latka z powodu tej decyzji miała targnąć się, na szczęście nieskutecznie, na swoje życie.

Artykuł wzbudził ogromne kontrowersje, dlatego dziś do sprawy odniósł się rzecznik Olsztyńskiego Sądu Okręgowego, tłumacząc, że absolutną nieprawdą jest to, że dziecko zostało odebrane z powodu biedy w rodzinie.

Sąd Rejonowy w Bartoszycach postanowieniem z  11 września 2017 roku uchylił  nadzór kuratora  i umieścił małoletnią Paulinę Cz. w  placówce opiekuńczo- wychowawczej. Orzeczenie nie jest prawomocne,  matka dziewczynki reprezentowana przez pełnomocnika profesjonalnego 25 października wniosła do  Sądu Rejonowego w Bartoszycach apelację, która będzie rozpoznawana przez Sąd Okręgowy w Olsztynie – tłumaczy Agnieszka Żegarska, rzecznik sądu okręgowego w Olsztynie.

Jak wyjaśnia Żegarska sąd pierwszej instancji podkreślił  w uzasadnieniu  orzeczenia, że stwierdzone uchybienia w zakresie realizacji przez matkę obowiązków rodzicielskich uzasadniały konieczność zmiany środowiska.

- Wcześniej pomimo ingerencji Sądu i nadzoru kuratora sądowego, jak również działań podjętych przez szkołę, do której uczęszczała małoletnia, a także pracowników Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej sytuacja  wychowawcza  małoletniej nie uległa poprawie, a nawet nastąpiło jej pogorszenie i nie dotyczyło to wcale - co należy szczególnie podkreślić - warunków materialnych rodziny, a innych kwestii związanych z zaniedbywaniem władzy rodzicielskiej przez matkę – dodaje rzecznik olsztyńskiego sądu.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl