Ogólnopolskie portale wychwyciły fakt naszej debaty. Fragment programu był nawet upubliczniony w jednej z ogólnopolskich stacji telewizyjnych. Wszystkie jednak media skupiły się na jednym pytaniu zadanym przez naszego Czytelnika do Janusza Cieszyńskiego. Rzecz dotyczyła tego, jaka rzeka płynie przez Olsztyn. Kandydat na posła, minister RP, miast szybko odpowiedzieć, zaczął kluczyć i ostatecznie stwierdził, że on jest na debacie ekonomicznej, a nie geograficznej. A jaka rzeka płynie przez stolicę Warmii i Mazur? Minister ma się dowiedzieć i nam powiedzieć. Dobre i to.
Szkoda tylko, że przez ten humorystyczny fragment uciekło, wielu obserwatorom naszej audycji, wiele innych pytań zadanych „jedynkom” na listach dwóch największych partii w naszym kraju. Choćby to, dlaczego w całej wschodniej i północnej Polsce były ograniczane garnizony wojskowe i kto stał za tą decyzją.
Taka jednak siła przekazu! Media podkreślają to co najbardziej absurdalne - bo tego chcą czytelnicy bądź widzowie. Obiecujemy więc następnym kandydatom, prezentującym się w naszych debatach, zadać inne ciekawe pytania. Ot, choćby to... ile bocianów gniazduje w Olsztynie. Domyślamy się, że kandydat (kandydatka) którejś z partii na pewno odpowiedzą, że liczby gniazd nie znają, ale na pewno obecnie bocianów w stolicy Warmii jest... więcej niźli za jednego z poprzednich premierów.
Krzysztof Szczepanik (redaktor naczelny portalu miejskiego Olsztyn.com.pl)
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz