Zdaniem Tanajno Polacy nie wierzą, że wybory prezydenckie coś mogą zmienić.
– Powszechną opinią w Polsce jest to, że wybory nic nie zmieniają. I ci, którzy tak mówią oczywiście się nie mylą. Politycy funkcjonują w utrwalonym już systemie. PIS czy PO to jedno zło. Spójrzmy na przykład na naruszanie Konstytucji. Jedni i drudzy to zrobili – powiedział niezależny kandydat.
Uważa, że obecny rząd nie wspiera przedsiębiorców.
– W tym trudnym czasie dla gospodarki trzeba wspierać naszych przedsiębiorców, bo na polski rząd PiS nie ma co liczyć – przyznał Tanajno.
Jest także zwolennikiem demokracji bezpośredniej
– Demokracja bezpośrednia jest niczym innym jak wolnym rynkiem przeniesionym na sferę polityczną. W XXI wieku mówimy o demokracji bezpośredniej wtedy, gdy obywatele mogą, jeżeli chcą, wypowiedzieć się w sposób nadrzędny wobec trójpodziału władz – wyjaśnił kandydat na głowę państwa.
W przeszłości Paweł Tanajno kandydował w wyborach na prezydenta Warszawy. Powiedział wtedy, że urzędnicy powinni rozwozić darmową pizzę hawajską warszawiakom. Miał to być sposób na odchudzenie stołecznego magistratu. Czy zaproponuje darmową pizzę mieszkańcom Olsztyna? O tym przekonamy się o godz. 17, kiedy wystąpi na Starym Mieście.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz