Dalej zmotoryzowani mają do wyboru ul. Okopową albo Kołłątaja. Kierowcy mogą też wjechać na starówkę bezpośrednio ul. Sztaszica i dalej w prawo w ul. Stare Miasto lub skręcić w Kołłątaja. Jak zapowiada Jarosław Bera, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Mostów i Zieleni, w tym roku nowością jest możliwość parkowania wokół starego ratusza. - Samochody można zostawiać od strony kina Awangarda i apteki - informuje Bera. Auta nie zastawią jednak ścian budynku, w którym mieści się Wojewódzka Biblioteka Publiczna. Granicę wyznaczają kasetony, tak jak to jest od strony apteki. To wszystko po to, by odwiedzający starówkę mogli w pełni podziwiać odrestaurowane gotyckie mury starego ratusza. Wprowadzenie zimowej organizacji ruchu oznacza, że spacerujący po Starym Mieście muszą uważać na przejeżdżające samochody. - I dlatego wcale mi się nie podoba obecność aut na Starym Mieście. Olsztyn to chyba jakiś ewenement w skali kraju. Każde miasto stara się eksponować starówkę, ale nie my - uważa Mikołaj Aleńczuk, mieszkaniec ul. Staromiejskiej. Interwencje w sprawie zamknięcia starówki dla ruchu zapowiadają samorządowcy z Rady Osiedla Śródmieście. Na początek listopada zwołują w tej sprawie spotkanie z władzami miasta. Zdaniem władz Olsztyna, wprowadzenie zakazu ruchu na starówce będzie możliwe dopiero w przyszłym roku. Wtedy ma powstać - tak zapowiada Jerzy Małkowski, prezydent Olsztyna - wielopoziomowy parking przy ul. Nowowiejskiego, w pobliżu Wysokiej Bramy. Grzegorz Szydłowski