Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 9 grudnia 2021 r. Wtedy kierująca fiatem zakonnica nie ustąpiła pierwszeństwa kierującemu audi, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów. Sprawczyni kolizji uciekła z miejsca, ale po po krótkim czasie wróciła tam ze starszą koleżanką, która przyznała policjantom, że to ona kierowała autem w momencie kolizji. Gdy jednak policjanci poinformowali ją o konsekwencjach prawnych, czyli że może stracić prawo jazdy, za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, kobieta zmieniła zdanie i przyznała, że kierowcą fiata była jej młodsza koleżanka. Potwierdził to naoczny świadek zdarzenia.
Badanie wykazało, że Barbara M. miała 0,99 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ prowadziła postępowanie w tej sprawie. 37-latka została oskarżona o prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Jak donosi "Twój Kurier Olsztyński", Sąd Rejonowy w Olsztynie uznał kobietę za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i skazał ją na karę 2 tys. zł grzywny oraz orzekł wobec niej środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat. Oskarżona będzie musiała wpłacić również świadczenie pieniężne w kwocie 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
Wyrok jest prawomocny.
Komentarze (18)
Dodaj swój komentarz