Tomasz Frankowski to obecnie europoseł z ramienia Platformy Obywatelskiej z okręgu obejmującego województwa warmińsko-mazurskie i podlaskie. Frankowski zanim poświęcił się karierze w polityce, był reprezentantem Polski w piłce nożnej.
Polityk w środę opublikował nagranie, na którym widać, jak grupa pianych mężczyzn zrywa tabliczkę z budynku, w którym mieści się jego biuro w Białymstoku. Mężczyźni następnie się wywrócili i próbowali nieudolnie wstać. Europoseł całe zajście w zabawny sposób skomentował, tworząc sondę, w której zapytał:
Co chłopaki chcieli zrobić z tablicą na ścianie mojego biura w Białymstoku?
a) przytrzymać się ściany,
b) działanie celowe za bycie słabym piłkarzem,
c) sprawdzić stan tynku pod tablicą.
Tomasz Frankowski od wielu tygodni zmaga się z falą hejtu. Przyznał, że wielokrotnie słyszał hasła typu „Powinni ci napluć w twarz, twoja postawa jest haniebna” i „Umrzesz w hańbie zdrajco”. Dodał, że atakowali go nawet politycy prawicy.
– Popierają w mediach społecznościowych obraźliwe wpisy, podburzają społeczeństwo nieprawdziwymi informacjami, piszą o zdradzie Polski, donoszeniu na własny kraj czy wręcz nawiązują do targowicy. Przykro mi to mówić, ale część społeczeństwa wierzy w to bezgranicznie – powiedział europoseł w rozmowie z Onetem.
Polityk pod koniec 2019 roku otworzył swoje biuro także w Olsztynie.
Komentarze (18)
Dodaj swój komentarz