Piłka nożna. Stomil w strefie spadkowej. Kibice tracą cierpliwość [ZDJĘCIA, WIDEO]

Zanim rozpoczął się mecz to przedstawiciele kibiców Stomilu odwiedzili grób Jacka Płuciennika, który pochowany jest na cmentarzu Zarzew w Łodzi. Były napastnik Stomilu za czasów Ekstraklasy w barwach Dumy Warmii rozegrał 87 spotkań i strzelił dziesięć goli. Zginął tragicznie pod Gryźlinami w 1998 roku wracając do rodzinnej Łodzi z meczu Stomil - ŁKS.

Szkoleniowiec Bartosz Tarachulski drugi raz z rzędu nie mógł skorzystać z dwóch zawodników. Tydzień temu w meczu z Wisłą Puławy (zremisowany 1:1) nie mógł zagrać Karol Żwir i Igor Kośmicki, a teraz z powodu drobnego urazu do Łodzi nie pojechał Iwan Brikner, a z powodu spraw osobistych w akcji nie zobaczyliśmy Bartosza Waleńcika.

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Bardziej aktywnym zespołem był olsztyński drugoligowiec, który stworzył sobie kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Aktywny był kapitan Stomilu Żwir, który strzelał m.in. z rzutu wolnego, czy z 16 metrów. W 24 minucie Hubert Krawczun znalazł w polu karym Dawida Rezaeiana, ale ten podał niecelnie w kierunku Piotra Kurbiela. Napastnik Stomilu mógł też zdobyć bramkę, ale jego uderzenie wybronił bramkarz gospodarzy.

Druga połowa spotkania mogła się pięknie zacząć dla Stomilu. W pole karne dośrodkował Kurbiel, a idealnej sytuacji nie wykorzystał Dawid Retlewski. Chwilę później Sylwester Rasmus z Torunia podyktował rzut karny przeciwko Stomilowi. Nie wiedząc czemu dopatrzył się przewinienia u Filipa Laskowskiego. Na wysokości zadania stanął Miłosz Garstkiewicz, który wybronił uderzenie Oskara Koprowskiego. Laskowski cały czas dyskutował z arbitrem, że karny został podyktowany niesłusznie i otrzymał żółtą kartkę. Chwilę później pomocnik Stomilu za faul otrzymał kolejną żółtą kartkę i musieliśmy niemal całą drugą połowę grać w osłabieniu.

Gospodarze prowadzenie objęli chwilę po tym jak trener Tarachulski zdjął napastnika Retlewskiego i w jego miejsce wprowadził Michala Bezpalca. Yadegar Rostami zdecydował się na uderzenie z 16 metrów i piłka znalazła drogę do bramki.

Olsztynianie nie mieli praktycznie żadnych szans na wyrównanie, a gospodarze w doliczonym czasie gry ustalili wynik meczu. Z bliskiej odległości na 2:0 trafił Anton Fase.

Po meczu swojego oburzenia postawą piłkarzy w ostatnich spotkaniach nie kryła także ok. 50-osobowa olsztyńskich fanów.

Stomil po tej porażce przynajmniej do weekendu będzie w strefie spadkowej. Podopieczni Bartosza Tarachulskiego zajmuje 16 miejsce w dorobkiem 24 punktów. W kolejnym meczu Stomil zagra w sobotę (9 marca 2024 roku) ze Stalą Stalowa Wola, początek meczu o godzinie 16.

ŁKS II Łódź - Stomil Olsztyn 2:0 (0:0)

1:0 - Yadegar Rostami 62'
2:0 - Anton Fase 90'

ŁKS II: Tomasz Kucharski - Mateusz Bąkowicz, Aleksander Ślęzak, Oskar Koprowski, Jowin Radziński, Jędrzej Zając (73' Anton Fase), Jan Kuźma (84' Jakub Pawłowski), Jan Łabędzki (84' Mateusz Książek), Yadegar Rostami (62' Aleksander Iwańczyk), Maciej Śliwa, Oliwier Sławiński (63' Łukasz Dynel)

Stomil: Miłosz Garstkiewicz - Dawid Rezaeian (65' Filip Wójcik), Filip Szabaciuk, Hubert Sadowski, Lukáš Kubáň, Michał Karlikowski (78' Daniel Pietraszkiewicz), Hubert Krawczun (78' Bartosz Florek), Filip Laskowski, Karol Żwir, Piotr Kurbiel, Dawid Retlewski (61' Michal Bezpalec)

Żółte kartki: Kuźma (ŁKS II); Karlikowski, Żwir, Laskowski, Krawczun (Stomil)

Czerwona kartka: Filip Laskowski (54', Stomil, za drugą żółtą)

Sędziował: Sylwester Rasmus (Toruń)

Pozostałe wyniki aktualnej kolejki w momencie zamieszczenia tekstu:

Kolejka 22 - 2-3 marca

• Sandecja Nowy Sącz - GKS Jastrzębie (Jastrzębie Zdrój) 1:3
• Polonia Bytom - Zagłębie II Lubin 3:1
• Chojniczanka Chojnice - Stal Stalowa Wola 1:1
• ŁKS II Łódź - Stomil Olsztyn 2:0
• Wisła Puławy - KKS 1925 Kalisz 1:1
• Pogoń Siedlce - Hutnik Kraków 1:1
• Radunia Stężyca - Olimpia Elbląg 1:1
• Skra Częstochowa - Lech II Poznań 0:2
• Olimpia Grudziądz - Kotwica Kołobrzeg 0:0