Dziś jest: 21.11.2024
Imieniny: Janusza
Data dodania: 2014-08-25 07:35
Ostatnia aktualizacja 2014-09-02 11:55

Redakcja

Piotr Tyszkiewicz Dorotowo 3 E: Odpowiadam Panu Tomaszowi z Olsztyna

Bardzo ciekawe tezy poruszył pod moim ostatnim tekstem o Stomilu Olsztyn Pan Tomasz z Olsztyna, cytuję najważniejsze treści:„Szanowny Panie Piotrze. W pełni się z Panem zgadzam, i nie można byłoby dodać nic do tego gdybyśmy...nie mieszkali w Polsce. W naszych warunkach niestety nie da się funkcjonować bez pomocy miast...

reklama

Polskie kluby praktycznie nie istnieją na arenie międzynarodowej, a tam zarabia się pieniądze. Wszystko to jest odpowiednio inwestowane, a nie przejadane...Niestety brak odpowiedniej mentalności w Polsce, powoduje że kluby poprzez takie a nie inne działania, nie osiągają odpowiednich przychodów, pozwalających na wyeliminowanie udziału kasy miasta. Nawet stawiana ostatnio jako przykład Legia Warszawa, stadion dostała praktycznie w prezencie od miasta, za publiczne pieniądze. Zarządzający klubami, jeśli dostają środki publiczne, powinni traktować je jako swoistego rodzaju "wędkę", koło zamachowe dla funkcjonowania klubu, do czasu aż sam stanie na nogach i zacznie generować odpowiednie przychody...

W odniesieniu konkretnie do Stomilu, zauważmy gdzie byłby klub bez kasy miasta, przed wejściem w sponsoring Galerii Warmińskiej? Pewnie dalej grałby gdzieś w okolicach III ligi... Do normalnego funkcjonowania potrzebna jest oczywiście odpowiednia infrastruktura, tutaj póki co udział miasta jest bezdyskusyjny...

Udziały w S.A miasto zawsze może sprzedać inwestorowi z zewnątrz, ale żeby ktoś się na taki krok zdecydował, potrzebna jest gra na najwyższym poziomie, o najwyższe cele, rok po roku. Póki co objęcie udziałów przez miasto traktowałbym jako właśnie taki koło zamachowe do rozwoju.”

Drogi Panie Tomaszu, Dziękuję Panu za uwagi pod artykułem o udziale miasta Olsztyn w spółce akcyjnej Stomil Olsztyn. Tak się składa, że Pana pogląd podziela wielu ludzi, z którymi poruszam temat struktury polskich klubów piłkarskich. Mnie jednak Pan nie przekonał. Dlaczego? Uważam, że władze w Polsce psują sport. Miast zachęcać podmioty gospodarcze inwestujące w sport (np. niższe podatki) budują... neosocjalizm.

Jestem 44 letnim człowiekiem pamiętającym chory ustrój zwany realnym socjalizmem i żywo to co władze samorządowe proponują także Stomilowi przypominają tamte złe praktyki. Drogi Panie Tomaszu- dom buduje się od fundamentów... Czy fundamentem olsztyńskiej piłki jest pierwszy zespół Stomilu? To ważne pytanie...

Jestem przekonany, że bez rozwiązań systemowych- szkolenia dzieci i młodzieży oraz trenerów, poprawy bazy treningowej nigdy nie ruszymy z miejsca. Rozwiązanie zaproponowane przez Ratusz jest praktykowane w wielu polskich miastach. Proszę mi zaufać Panie Tomaszu- jest to marnowanie ogromnych pieniędzy.

Przesunięcie zaś tych środków do sfery zdefiniowanego systemu szkolenia- pieniądze powinny być łożone na bazę treningową oraz na trenerów (od dokształcania do... pensji). Pieniądze powinny być inwestowane systemowo i trwale w... przyszłość Olsztyna! Do zawodowstwa trzeba dojrzeć. Taki samorządowy właściciel psuje ludzi, rynek. Prezent dla Legii w postaci stadionu, szanowny Panie Tomaszu, to właśnie przykład patologii, która kończy się tym, że obdarowany nie potrafi policzyć żółtych kartek... Planować, budować, szkolić i nie pompować pieniędzy w coś co nie ma przyszłości.

Solidnie przygotowane plany szkolenia przy udziale teoretyków oraz praktyków futbolu wspartych naukowcami. Baza szkoleniowa oraz inwestycja w młodych menedżerów z regionu- wszystko pod wypracowaną kontrolną- to moim zdaniem droga dla Olsztyna. Warto być pierwszymi, którzy skończą z fikcją, marnowaniem pieniędzy oraz talentów dzieci i młodzieży, którzy zaczną budowę Stomilu na skale, a nie na piasku populistycznych haseł, wyborczej kiełbasy i jednokierunkowych pomysłów działaczy.

Rozwiązanie zaproponowane przez Prezydenta Olsztyna nie sprawdziło się w wielu miastach, o czym nie mówi się publicznie, ale co gołym okiem widać i co powinno skłonić do refleksji. Do wszystko potrzeba ludzi, planu, czasu i konsekwencji. Powiem po męsku- do roboty panowie! Chcemy mieć futbol, to najwyższy czas zabrać się do pracy. Nie zrobią tego ludzie polityki to jest zadanie dla środowiska piłkarskiego.

Na dzisiaj mamy futbol z rekultywacji, coś czego należy się wstydzić ponieważ jest to wyraz elementarnej ambicji, powagi, szacunku dla siebie samych. Gratuluję Stomilowi wygranej z Arką Gdynia 1-0. Zawodnicy walczyli, czasem sami ze sobą... Ten mecz powinien dać jednak do myślenia wszystkim, którzy widzą potrzebę działań nad poprawą elementarnej kondycji olsztyńskiej piłki. To niesamowite, aby poziom sportowy na zapleczu Ekstraklasy był tak niski. Jak trzeba „starać się”, aby osiągnąć taki stopień zaawansowania specjalnego? Jednocześnie wielu ludzi odwiedza stadion dając jasny sygnał- chcemy piłki nożnej w Olsztynie!

Oglądając mecz na Orange Sport zadawałem sobie retoryczne pytanie- czy ktoś spoza branży jest w stanie wytrzymać więcej jak 5 minut oglądając taki spektakl? Drogi Panie Tomaszu nie uważam, że nasze podatników pieniądze powinny być kołem zamachowym dla spółki prawa handlowego Stomil. Nie uważam również, że miejska spółka akcyjna przyciągnie inwestorów- odstraszy ich lub przyciągnie szemrany kapitał...

Olsztynianin potrafi... Tylko trzeba więcej wiary, integracji, szukania optymalnych rozwiązań i wreszcie ambitnych programów przy udziale wielu podmiotów życia społecznego, gospodarczego i politycznego. Panu Tomaszowi i wszystkim sympatykom Stomilu życzę synergii wydawanych pieniędzy na Stomil w wysoką jakość sportową. Wówczas samoistnie, naturalnie Stomil Olsztyn będzie klubem zawodowym. Profesjonalistą nikt się nie staje dzięki łatwym pieniądzom.

Dziękuję za cenne uwagi Panie Tomaszu i... mam nadzieję, że więcej osób włączy się do dyskusji o Stomilu Olsztyn...


Piotr Tyszkiewicz

Licencjonowany menedżer piłkarski,
footballidea.pl Doszkalanie Indywidualne
mail: [email protected]
tel. 609 184 000
http://footballidea.pl/pracuj-z-teamem,13.html

Komentarze (5)

Dodaj swój komentarz

  • kibic 2014-08-26 17:08:53 77.115.*.*
    Jeżeli mamy rozmawiać merytorycznie i mówić prawdę to dlaczego są usuwane posty które informują czytelników o osobie Pana Tyszkiewicza i jego potknięciach prawnych a nawet karach. To właśnie Pan Tyszkiewicz wykupił tą stronę więc musi się liczyć ,że ludzie wiedzą o nim tak samo jak o każdym innym z brodą czy bez , co do zarządu Stomilu to trzeba było być na walnym i zgłosić kandydata może nawet lepszego od wybranego przez walne wiceprezesa . Nikt tu nie obraża ani nie sugeruje ,że ktoś jest beee lecz pyta tak jak kibic Widzewa i korony ( post usunięty). Robiąc kampanie wyborczą należy wyborcom odpowiadać na proste pytania chyba , że obnażają gorzką prawdę lub są prawdą to się usuwa wpisy czyżby Pan Tyszkiewicz zapłacił za cenzurę . Więc Pytam ponownie co z Małkowskim i Sobolewskim w tle Pana działalności , jeżeli to nie prawda to proszę o zdementować .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Zaniepokojony 2014-08-26 16:41:34 95.160.*.*
    Ale nikt nikogo błotem nie obrzuca. Tylko jeśli mamy robić tak jak trzeba - co słusznie zauważa pan Tyszkiewicz - to trzeba zacząć czysto, a nie od razu od jakichś niejasności. Ja tu widzę za dużo znaków zapytania i chciałbym, żeby mnie ktoś przekonał, że nie mam racji. Po drugie - skoro słusznie mówisz, że może zacząć prowadzić merytoryczne rozmowy i dać dobry przykład dla góry, to proszę bardzo - masz tu taką szansę. Też mógłbym powiedzieć, skoro słusznie coś postulujesz, to daj dobry przykład jako pierwszy. Naprawdę z życzliwością czekam na propozycje.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Kibic 2014-08-26 11:39:07 83.25.*.*
    Może warto zacząć prowadzić merytoryczne rozmowy które nakierują władze do prawidłowego działania. Obrzucanie siebie na wzajem błotem to typowa przypadłość naszego narodu. Nie dajmy się wprowadzać w takie iluzoryczne rozmowy tylko dajmy dobry przykład dla góry..
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Zaniepokojony 2014-08-26 11:26:49 95.160.*.*
    O zamianie amatorki na profesjonalizm to tu się mówi od lat, co najmniej od czasu jak zlecieliśmy z hukiem z E i Piotr Tyszkiewicz prowadził tego trupa, który wkrótce padł. Tylko mówi. Przede wszystkim jak klub w rozgrywkach centralnych może być czymś takim, jak stowarzyszenie. Co to jest? Dwa - nie chcę być tym, którzy przeszkadzają, ale obecny wiceprezes klubu kojarzy mi się ze wszystkim, tylko nie z profesjonalizmem. Ja już pominę łaskawie jego przeszłość, powiązania i to, co piszą o jego firmach na forach internetowych. Ale przedstawiciele Libry na trybunach, a pan wiceprezes w szortach i t-shircie sączy coś ze szklanki w towarzystwie kuzyna gościa, który właśnie został aresztowany przez CBŚ i oskarżony o przestępczość zorganizowaną - o panach z brodą na mieście głośno mówiło się, że są niejako "ochroną" pana wiceprezesa. I tak dalej i tym podobne. Tu problemem jest samo miasto jako takie - zaściankowe - a to z kolei tworzą ludzie. I niestety, tu wszystko pasuje. O panu Kiłdanowiczu miałem zawsze dobre zdanie, więc cały czas nie mogę pojąć, co on robi razem z panem Budnikiem. Zaczynamy z takiego poziomu, to i na takim skończymy, coś się obawiam.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Kibic 2014-08-26 10:40:02 83.25.*.*
    Jedno zasadnicze pytanie, czy jest ktoś w tym mieście kto ma jaja aby ruszyć z tematem zmiany amatorki na profesjonalizm?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl