Muszę przyznać, że odpowiedź Zbigniewa Szymuli Rzecznika Prasowego OSiR jest pouczająca, ale tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że OSiR należy rozwiązać dla dobra wspólnego. Zresztą proszę przeczytać! Odpowiedź Rzecznika Prasowego OSiR- u z dnia 25.09.2018 r. pogrubiam w edytorze tekstu i śpieszę Rzecznikowi Prasowemu OSiR w Olsztynie z odpowiedzią!
Przykro nam z tej przyczyny, że z nieznanych dla nas powodów nie zauważa Pan prostej sprawy: Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olsztynie z zasady nie zajmuje się tylko piłką nożną, a szeroko pojmowaną kulturą fizyczną. Przez 364 dni w roku, ponieważ nasze obiekty są nieczynne tylko jednego dnia: w Boże Narodzenie. W pozostałe dni można natomiast do woli korzystać ze wszystkich obiektów i realizować swoje pasje podczas licznych imprez i akcji prosportowych.
To jakaś nowa świecka tradycja?! Czy obiekty OSiR w Olsztynie otwarte są także w Wielkanoc?! Aż dziw bierze, że nie jesteśmy mistrzami świata, we wszystkich dyscyplinach sportu, objętych złotym, codziennym dotykiem OSiR! I przyznam się, że nie dziwię się, że wyczynowego, następnie profesjonalnego sportu w Olsztynie niemal nie ma, a futbolu to już na pewno, skoro to OSiR zajmuje się „szeroko pojmowaną kulturą fizyczną”. A to, że OSiR nie zajmujecie się tylko futbolem zauważyłem już jakieś ćwierć wieku temu i stąd moja reakcja... Więcej! Uważam, że OSiR nie zajmuje się w ogóle sportem, a zajmuje się stwarzaniem pozorów zajmowania się „szeroko pojmowaną kulturą fizyczną” Zajmowanie się OSiR kulturą fizyczną jest niesamowicie drogie i mało efektywne i przede wszystkim POZOROWANE. Mówię to, jako praktyk sportu i jego aktywny przedstawiciel. Ja naprawdę umiem sobie wyobrazić i te plaże, i te deski nad jeziorem Ukiel, i te kilka boisk do siatkówki, i tę ściankę wspinaczkową i bieganie po lesie bez OSiR... Szczerze mówiąc- Olsztyn bez OSiR- To powinien być leitmotiv kampanii każdego polityka startującego w wyborach samorządowych. O skali skarlenia lokalnej klasy politycznej świadczy jednak fakt, że oni wszyscy... milczą. Nie wiedzą, nie chcą, nie potrafią, a może wszystko razem? A może już myślą, kogo wsadzić na stołek w OSiR w Olsztynie? Może Janka z PiS, a może Zdzicha z PO? A może Franka z SLD, a może Grzegorza z PSL? Przecież to jest ich folwark i o żadną kulturę fizyczną, nawet „szeroko pojmowaną” tu nie chodzi!
A teraz kilka faktów: tylko w ciągu ostatniego tygodnia OSiR zorganizował Ukiel Olsztyn Półmaraton, w którym wystartowało ponad 600 biegaczy, w tym ponad 170 dzieciaków oraz szkolne Biegi Przełajowe, w których wzięło udział 481 uczniów z 51 olsztyńskich szkół! Za kilkanaście dni startują rozgrywki amatorskie w piłkę nożną, siatkówkę i tenisa stołowego – w piłkę gramy w dwóch ligach, w siatkówkę w trzech, a do rozgrywek tenisa stołowego zgłosiło się ponad 30 zespołów. Rozgrywki szkolne przez cały rok dotyczą dzieci ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych, zarówno chłopców jak i dziewcząt oraz takich dyscyplin jak m.in. piłka nożna, koszykówka, siatkówka, piłka ręczna, badminton, unihokej, lekka atletyka czy łyżwiarstwo szybkie. I tak do czerwca przyszłego roku.
Proszę, aby Rzecznik Prasowy OSiR w Olsztynie podał do wiedzy publicznej- Ile miesięcznie oraz ile rocznie kosztuje olsztynian utrzymanie wszystkich urzędników od sportu z OSiR w Olsztynie? Proszę także, żeby Rzecznik Prasowy OSiR w Olsztynie poinformował opinię publiczną w Olsztynie ilu urzęników faktycznie jest zatrudnionych w OSiR w Olsztynie na dzień dzisiejszy?
Ja Piotr Tyszkiewicz, sam jeden, za 1/10 kwoty wydawanej na OSiR miesiąc w miesiąc zorganizuję i biegi przełajowe, i półmaraton, i wszystkie te rozgrywki, o których Rzecznik Prasowy OSiR pisze i dołożę jeszcze zabawy w berka, w liska i w chowanego oraz grzybobranie dla wszystkich pracowników OSiR- u i Ratusza. Jeszce starczy kasy na beczkę śmiechu dla przedszkolaków z Zatorza...
Ze wszystkich naszych obiektów korzystają liczne kluby sportowe, dzień w dzień wykorzystując infrastrukturę miejską i rozwijając swoje pasje. W klubach żeglarskich Junga i Nauticus w Centrum Żeglarstwa Wodnego i Lodowego na ul. Sielskiej, trenując kajakarstwo w Kayak Sport Olsztyn na przystani przy ul. Olimpijskiej i zgłębiając tajniki siatkówki plażowej wykorzystując do tego m.in. całoroczną halę do siatkówki plażowej, z podgrzewanym piaskiem i zraszaczami piachu. Codziennie od 7 rano tętni życiem Hala Widowiskowo-Sportowa Urania i sala przy ul. Głowackiego, w której trenują liczne grupy młodzieżowe, które stanowią przyszłość siatkarskich drużyn: Indykpolu AZS Olsztyn i kobiecego UKS Chemik Olsztyn oraz piłki ręcznej: Warmii Energa Olsztyn i Szczypiorniaka Olsztyn, a także koszykarskiego KSK Olsztyn.
Moim zdaniem jest tak- Kluby olsztyńskie, w tym dzieci i młodzież, mają skandaliczne warunki do uprawiania sportu, a szczególnie sportu nr 1 w Europie, czyli futbolu, a Rzecznik Prasowy OSiR udowadnia, że siatkarze mają podgrzewany piasek? No i te zraszacze piachu:))) Dobrze, że dzieci uprawiają sport! W Całej UE tak się dzieje, a nigdzie nie ma OSiR i takich kartoflisk oraz gumowisk jak w Olsztynie! A dlaczego? Ponieważ Olsztyn woli ład OSiR niż bazę sportową.
Szanowny Panie: latem OSiR zabezpieczał działalność aż pięciu kąpielisk miejskich i Wodnego Placu Zabaw o łącznej długości ponad 300 metrów linii brzegowej, a takiej sytuacji nie doświadczy Pan w żadnym innym mieście w naszym pięknym kraju. Zimą przygotowujemy dla naszych mieszkańców i gości trzy lodowiska, w naszych kompleksach znajdują się m.in. dwa skateparki, ścianka wspinaczkowa i 11 otwartych boisk do siatkówki plażowej. Dbamy jak tylko możemy o starsze obiekty, takie jak Urania czy pływalnia z halą przy ul. Głowackiego, co nawet więcej: jesteśmy dumni z tego że mimo upływającego czasu są wciąż w dobrej formie.
Olsztyn, to jest jakaś stolica światowa siatkówki plażowej i wspinaczki po ściankach? Inną sprawą jest odpowiedź na pytanie- Czy bez OSiR nie będzie ścianek wspinaczkowych, plaż i ratowników, i tej plażówki? Będą! Będą też boiska do futbolu, piłki ręcznej i rugby! Ale nie będzie... OSiR. Taka jest wzajemna korelacja. Albo- Albo, czego mamy dzisiaj namacalny dowód. Jest OSiR w Olsztynie? Jest i ma się znakomicie! Jest baza sportowa w Olsztynie? Jaka jest każdy widzi, nawet dzidzi.
W ciągu ostatnich kilku lat miasto Olsztyn, dbając o szeroko rozumianą kulturę fizyczną, oddało do użytku dwa ultranowoczesne obiekty sportowe – Centrum Rekreacyjno-Sportowe Ukiel i Wodne Centrum Rekreacyjno-Sportowe Aquasfera. Oba za łączną sumę około 240 mln złotych. Oba cieszą się ogromną popularnością o czym świadczą liczby: Ukiel w 2017 roku odwiedziło 1 300 tys. osób, z Aquasfery codziennie korzysta minimum 1000 osób.
Uff! 240 000 000 zł za basen i wodne centrum rekreacyjne! Czekam, w imieniu swoich Czytelników, na kolejne liczby! 240 000 000 zł to ogromna kwota! Przy okazji proszę Rzecznika Prasowego OSiR o podanie kwoty nakładów finansowych na wszystkie remonty na obiekty, którymi zarządza OSiR w Olsztynie w ostatnich 5 latach? Proszę także poinformować opinię publiczną w Olsztynie- Ile Ratusz zapłacił w formie płac i premii dla wszystkich pracowników OSiR tylko w ostatnich 5 latach? Wówczas okaże się, że mimo szokującej ceny za ten basen i te deski (240 000 000 zł zraszacze do piasku inclusive) Olsztyn było i jest stać na porządną bazę sportową, na miarę potrzeb lokalnej społeczności.
Rozpoczęliśmy także modernizację Stadionu Miejskiego wyposażając go w jupitery, a ostatnio w najnowocześniejszą murawę, która jest pierwszym etapem budowy nowego obiektu, obok którego już teraz funkcjonują dwa boiska treningowe. W tym samym miejscu, świętym dla Stomilu Olsztyn.
Rozumiem, że Kopernik także była kobietą! Mam 48 lat i zdążyłem zagrać na Stadionie Stomilu Olsztyn już w latach 80- tych. Wróciłem z Niemiec na przełomie wieków i remont na Arenie de Gruz trwał i trwa mać. Te zakola wokół Areny de Gruz zagospodarowali pasjonaci futbolu. Sam uczestniczyłem w społecznej zrzutce na boisko dla dzieci, ponieważ miasta Olsztyn po prostu nie stać na to, aby mieć OSiR i boiska dla dzieci i młodzieży uprawiającej futbol. OSiR, zapewne, wszystkim pomaga. I mnie o to chodzi, żeby już przestał pomagać! Ponieważ pomaga za drogo, o czym moi Czytelnicy przekonają się, jak Rzecznik Prasowy OSiR spełni moją prośbę o rzetelne dane finansowe instytucji zajmująca się „szeroko pojmowaną kulturą fizyczną”
I nawet nie chcę, aby Rzecznik Prasowy OSiR w Olsztynie tłumaczył moim Czytelnikom dlaczego te jupitery i ta murawa na Piłsudskiego 69A są tak piekielnie drogie? Ponad 10 000 000 zł! Za taką kasę każdy olsztynianin spotkany przy Ratuszu wymieniłby murawę na wszystkich stadionach w Olsztynie i oświetliłaby obiekty Warmii i całe Dajtki wraz z Dywitami. Ja wiem, że to nie OSiR odpowiada za przetargi, ale razem tworzycie system wysypujący kasę podatników z helikoptera. Od zawsze Olsztyn nie potrafi zbudować kilku boisk piłkarskich i stadionu. Te pół wieku doświadczeń mnie w zupełności wystarczą, aby nie mieć złudzeń, co do OSiR i klasy politycznej w Olsztynie od zawsze milczącej nad krzywdą kolejnych pokoleń piłkarzy. To kolejne pokolenia młodych piłkarzy i nie tylko piłkarzy, płacą największą cenę za trwanie tego swoistego ładu OSiR.
Oczywiście: my, pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji (dyrektor i kierownicy, panie z księgowości i ludzie z Działu Sportu, elektrycy, pracownicy techniczni, panie kasjerki, pracownicy wypożyczający sprzęt sportowy, stolarze czy specjaliści od oświetlenia i nagłośnienia) wolelibyśmy pracować w obiektach tylko nowych. Ale wiemy, że nie zawsze jest to możliwe.
Szanowny Pan, jako menedżer piłkarski, zapewne również chciałby reprezentować interesy piłkarzy grających nie tylko w najlepszych klubach Polski, reprezentacji narodowej, czy tych których widzimy przy okazji meczów Ligi Mistrzów. Ale to też pewnie nie zawsze jest możliwe.
Jestem przekonany, że OSiR i jego pracownicy sobie poradzą, ponieważ to z pewnością wartościowi pracownicy i ludzie, wsadzeni w chory system etatyzmu i lokalnego układu władzy. Te osiry w całej Polsce, to zaplecze polityczne dla samorządowych polityków- nieudaczników, lokalnych karierowiczów, dla których drogi, nieudolny, skostniały, nieefektywny ład OSiR to gwarancja bardzo wielu głosów wyborczych. Ten patologiczny mechanizm po prostu należy zakończyć prywatyzując majątek OSiR, a wówczas okaże się, że... bardzo dużo pieniędzy pozostanie w kasie miasta Olsztyn. Milionów złotych na bazę sportową, ale już bez OSiR! Bez drogich remontów i setek etatów! Usługi urzędników od bazy sportowej przejmą małe firmy! Podatki będą wpływały do właściwego Urzędu Skarbowego w Olsztynie! Czy to nie piękna wizja Olsztyna?
Na koniec prosimy o to, żeby Pan spojrzał na naszą działalność spokojniejszym okiem, bo jeszcze raz deklarujemy: dzień po dniu robimy wszystko, żeby podnosić jakość naszych usług. I choć to jeszcze nie Boże Narodzenie, to życzmy sobie nawzajem sukcesów i patrzmy z optymizmem w przyszłość.
Mając wyjątkowo „spokojne oko”, nie będę hipokrytą i powiem czego życzę olsztynianom. Życzę mniej urzędników od bazy sportowej, a więcej bazy sportowej, a szczególnie bazy treningowej dla młodych piłkarzy! Zaniedbania w tym zakresie kompromituję i władze Olsztyna, i jej wiernych wyborców skupionych w masie urzędniczej w osirach, mokach itp.
Co takiego w Olsztynie się dzieje, że przez dziesięciolecia nie ma warunków do rozwoju fizycznego dzieci i młodzieży uprawiającej futbol? Proszę mój głos traktować, jako konkretną propozycję w tym zakresie.
Moim zdaniem, albo olsztynianie uwierzą, że może być normalnie, albo przez cały rok „oprócz Bożego Narodzenia” będą grać tak, jak im zagra OSiR. Zresztą, co ja gadam! Już tak jest!
Zapraszam moich Czytelników do rzeczowej dyskusji! Zapraszam do niej, nie tylko środowisko Stomilu Olsztyn, ale i mniejszych klubów, jak: Żurii Footbal, Naki Olsztyn, Czereś Sport, FC Dajtki i pozostałe akademie futbolu i innych dyscyplin sportu! Bez Waszego głosu nic się w Olsztynie nie zmieni. Jak Wy widzicie ten problem? A Rzecznika Prasowego OSiR Pana Zbigniewa Szymulę proszę, w imieniu swoich Czytelników, o rzetelną odpowiedź na zadane powyżej pytania, żeby moi Czytelnicy mogli wiedzieć, „co to jest za zwierzę” ten OSiR w Olsztynie i ile jego utrzymanie kosztuje? Tradycyjnie zapraszam do dyskusji!
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Tyszkiewicz
Menedżer piłkarski,
footballidea.pl Doszkalanie Indywidualne dla Talentów na bazie własnego programu i boiska w Dorotowie.
Zainteresowanych współpracą proszę o kontakt:
mail: [email protected]
tel. 609 184 000
Zapraszam do współpracy!
Komentarze (42)
Dodaj swój komentarz