Przypomnijmy, mieszkając w Olsztynie korzystamy z tutejszych dróg, ośrodków kultury i edukacji, czy komunikacji miejskiej - finansowanych z budżetu miasta. Wielu mieszkańców wciąż jednak jest zameldowanych w innych gminach i tam odprowadza podatki, nie dokładając się do olszyńskiej skarbonki. Można to jednak łatwo zmienić. Wystarczy krótka informacja złożona za pomocą formularza ZAP-3, złożona wraz z rocznym zeznaniem podatkowym.
Kandydat Zjednoczonej Prawicy na urząd prezydenta Olsztyna ma pomysł jak zachęcić do odprowadzania podatków w stolicy regionu.
Wśród jego obietnic wyborczych znajdziemy Kartę Olsztyniaka, czyli ulgę dla osób płacących podatki w Olsztynie. Miałaby ona dotyczyć stref parkowania, usług OSiR, czy usług oferowanych przez miejskie jednostki jak Olsztyńskie Lato Artystyczne, czy Olsztyn Aktywnie.
Miałaby być odnawiana po corocznym złożeniu podatkowym i wydawana w formie karty, lub aktywowana w formie aplikacji mobilnej. Karta Olsztyniaka dotyczyłaby również przedsiębiorców płacących podatki w Olsztynie.
Jak oceniacie ten pomysł?
Komentarze (13)
Dodaj swój komentarz