W sobotę (4 marca) lokalni przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości spotkali się z dziennikarzami aby odnieść się do "programu Platformy Obywatelskiej ujawnionego przez Rafała Trzaskowskiego". Podobne konferencje miały miejsce w miastach wojewódzkich całego kraju.
Przedstawiciele PiS podkreślali, że propozycje programowe Platformy Obywatelskiej, za które uważają deklaracje znajdujące się w raporcie grupy miast C40, uderzają w wolności Polaków.
W swoim raporcie grupa rekomenduje m.in. ograniczenie spożycia mięsa do 17 kg rocznie, używanie jednego samochodu przez co najmniej 12 lat czy zakup jedynie ośmiu sztuk ubrań rocznie.
- Nie godzimy się na to, aby mówiono nam, co mamy jeść, jak się mamy ubierać, kiedy mamy wypoczywać - grzmiała poseł Iwona Arent.
I dodała m.in., że współczuje w tym miejscu kobietom, bowiem sama nie wyobraża sobie zakupu jedynie ośmiu sztuk odzieży rocznie mając na uwadze polską pogodę.
Poseł Arent podkreśliła także, że "ratowanie klimatu to jedno, jednak najważniejsze jest bezpieczeństwo Polaków: mieszkaniowe, energetyczne i militarne".
I dodała: - Stawiamy na zrównoważone źródła energii. Za Platformy Obywatelskiej nie było nawet ustawy, która mówiła o fotowoltaice. To była "wolna amerykanka". Nie było także ustawy wiatrakowej czy dofinansowania do wymiany pieców, by walczyć ze smogiem.
Jak zaznaczyła również, klimat należy chronić klimat, jednak "garstka miast czy państw, w porównaniu z Chinami, Afryką czy innymi regionami świata, sama nie uratuje klimatu".
- Program wyborczy Platformy mógłby aspirować do dobrego programu kabaretowego - przyznał natomiast Jarosław Babalski, miejski radny. - Podchodzę do tego bardziej humorystycznie. Jeżeli zamiast kurczaka miałbym zjeść robaka... to raczej to jest humorystyczne traktowanie rodaków.
Zdaniem radnego, "program PO to brak programu".
W dalszej wypowiedzi radny przyznał, że "Olsztyn jest miniaturą Warszawy": - Wszystko to, co się dzieje w Warszawie, ląduje następnie w Olsztynie. Piotr Grzymowicz jest swoistym pełnomocnikiem Rafała Trzaskowskiego.
Zdaniem Babalskiego jednym z argumentów takiego stanu rzeczy jest Strategia Rozwoju Olsztyna 2030+. Ten ponad 50-stronicowy dokument podaje "same ogólniki", z których wynikach, że Olsztyna ma być "empatyczny, przyjazny i wrażliwy dla wszystkich łącznie ze zwierzętami".
Pełnomocnik PiS w okręgu ełckim Mateusz Szkaradziński przyznał natomiast, że po ujawnieniu planów zawartych w C40 odebrał wiele telefonów od przerażonych rolników.
- W PRL były kartki, które pozwalały kupić określoną ilość mięsa, nie chcemy do tych czasów wracać - mówił.
Zdaniem Janusza Cichonia z Koalicji Obywatelskiej, raport jedynie rekomenduje sposoby zmniejszenia emisji dwutlenku węgla, a Platforma nie zamierza ograniczać niczyjej wolności.
- Interpretacja, mówiąc wprost, bujda na resorach. Nikt nikogo nie będzie do niczego zmuszał. Może pani Arent spokojnie jeść mięso i nikt jej tego z pewnością nie zabroni. Nie wyobrażam sobie życia bez steka raz na jakiś czas z dobrej, polskiej wołowiny - powiedział Cichoń na antenie Radia Olsztyn.
C40 zostało powołane w 2005 roku przez burmistrzów 18 największych miast, w tym miasta stołecznego Warszawy, by przeciwdziałać kryzysowi klimatycznemu. W 2021 roku ponad tysiąc lokalnych samorządów dołączyło do inicjatywy C40 ograniczenia wzrostu średniej globalnej temperatury. Do stowarzyszenia należy 97 miast, w tym Amsterdam, Ateny, Barcelona, Berlin, Kopenhaga, Lizbona, Londyn, Paryż, Rzym, Sztokholm, Tel Awiw, Chicago, Los Angeles, Miami, Montreal, Nowy Jork, Waszyngton, Johannesburg, Nairobi, Pekin, Hongkong, Bangkok Seul, Tokio i Melbourne.
Raport przygotowany dla organizacji został opublikowany w 2019 roku. Podano w nim propozycje działań, które mogłoby pomóc w ograniczeniu globalnego wzrostu średniej temperatury do poziomu 1,5 stopnia Celsjusza.
Głównym środkiem ograniczenia wzrostu średnich temperatur miałaby być redukcja emisji gazów cieplarnianych poprzez ograniczenie wykorzystywania dóbr konsumpcyjnych, których produkcja i dystrybucja szczególnie przyczynia się do wzrostu globalnych emisji – jak np. produkcja mięsa czy transport lotniczy.
Komentarze (59)
Dodaj swój komentarz