Uprawnienia są wprowadzane jedynie oficjalnie jak twierdzą sami strażnicy, bo posiadali je już wcześniej. Część z nich twierdzi, że to zapychanie strażnikami dziur w policyjnych etatach. Już teraz pilnują porządku razem z funkcjonariuszami, a mimo to nie mają takiej opieki socjalnej i prawnej jak policjanci.
Straż Miejska postrzegana jest negatywnie. Teraz sytuacja może się jeszcze pogorszyć. Społeczeństwo boi się, że Strażnicy Miejscy będą bezpodstawnie wykorzystywać uprawnienia, a to może doprowadzić do patologii.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz