Dziś jest: 21.11.2024
Imieniny: Janusza
Data dodania: 2024-08-10 12:47

Redakcja

Ponad 40 proc. Polaków uważa obecnie kryptowaluty za bezpieczną formę inwestycji [RAPORT]

Ponad 40 proc. Polaków uważa obecnie kryptowaluty za bezpieczną formę inwestycji [RAPORT]
Zdjęcie ilustracyjne
Fot. MondayNews

Ponad 40% społeczeństwa uznaje inwestowanie w kryptowaluty w Polsce za bezpieczne. Przeszło 32% rodaków myśli odwrotnie, a blisko 28% nie ma zdania na ten temat. Biznes cyfrowalutowy budzi zaufanie głównie wśród osób młodych, z podstawowym wykształceniem i z miesięcznym dochodem netto w wysokości 7000-8999 zł. Z kolei jest uznawany za niebezpieczny zwłaszcza przez seniorów, Polaków z wyższym wykształceniem i zarabiających co miesiąc 1000-2999 zł na rękę. Komentujący wyniki badania eksperci zwracają uwagę na brak elementarnej wiedzy rodaków na temat jakiegokolwiek inwestowania. I dodają, że w tym kryje się prawdziwe zagrożenie dla osób chcących się wzbogacić na nieznanym sobie rynku, na którym działają również oszuści. Dlatego władze powinny zapewnić społeczeństwu powszechną edukację. Same regulacje nie wystarczą.

reklama

Jak wynika z ostatnio opublikowanego raportu ARI10, 40,1% dorosłych Polaków uważa, że inwestowanie w kryptowaluty w Polsce jest bezpieczne. W opinii Piotra Kuczyńskiego, ekonomisty i analityka z DI Xelion, ci, którzy tak mówią, opierają się na tym, że handel instrumentami finansowymi w Polsce jest uregulowany przez KNF. I zaufanie, jakim darzą giełdę, przenoszą na rynek kryptowalutowy, zupełnie go nie znając i nie rozumiejąc. Zdaniem eksperta, zaledwie ok. 10% Polaków ma o nim pojęcie.

– Trzeba mieć świadomość tego, że inwestując w waluty cyfrowe, często ryzykujemy o wiele bardziej niż na tradycyjnych rynkach. Jednocześnie mamy szanse na zdecydowanie większe zyski, ale kosztem trochę wyższego ryzyka - mówi Mateusz Kara, prawnik i ekspert rynku kryptowalutowego z ARI10.

Natomiast Jakub Martenka, jeden ze współautorów raportu, uzupełnia, że „ryzykiem”, które przykleiło się do kryptowalut, są oszuści. Jednak oni nigdy nie oferują inwestycji w waluty cyfrowe, tylko obiecują zwroty w zamian za poświęcony kapitał. Działają z ramienia platform inwestycyjnych i są szczególnie niebezpieczni dla nowych osób na rynku, którym brakuje elementarnej wiedzy i wykazują się wysoką ufnością.

– Najgorsze jest to, że zmanipulowane ofiary poświęcają swoje życiowe oszczędności, a czerwona lampka zapala im się dopiero wówczas, gdy zainwestowane pieniądze są już dawno na kontach oszustów. Dlatego Polacy pilnie potrzebują edukacji w kwestii bezpiecznego inwestowania, nie tylko w kryptowaluty – bije na alarm Jakub Martenka.

Do tego Mateusz Kara dodaje, że świadomość Polaków o inwestowaniu, nie tylko w kryptowaluty, wymaga poszerzenia. – Jako dość biedne społeczeństwo nauczyliśmy się zaciskania pasa, ale nie wyrobiliśmy sobie chęci do inwestowania. Ostrożność jest naturalna, ale po wstępnej analizie danego przypadku warto wyciągnąć pierwsze wnioski, które mogą skierować nas albo do inwestowania, albo do rezygnacji z tego. W tym miejscu trzeba też dodać, że właściwie na każdym rynku bezpieczeństwo zależy od tego, czy inwestor ma o nim pojęcie – podkreśla ekspert z ARI10.

Według raportu, inwestowanie w kryptowaluty w Polsce częściej jest uznawane za bezpieczne przez mężczyzn niż przez kobiety. Takie stanowisko zajmują głównie osoby w wieku od 18 do 24 lat, z miesięcznym dochodem netto 7000-8999 zł, a także z podstawowym wykształceniem. Są to zazwyczaj mieszkańcy miast liczących od 200 tys. do 499 tys. ludności. Piotr Kuczyński zwraca uwagę na to, że młodzi ludzie mają apetyt na ryzyko. Są też podatni na hasła łatwego i szybkiego zarobku. Chętnie więc podejmują błyskawiczne decyzje, by się wzbogacić.

– Niepokojące jest to, że większość osób przekonanych o bezpieczeństwie kryptowalut ma niskie wykształcenie. Zatem mogą być one podatne na manipulacje ze strony oszustów, których jest dość wielu. To z kolei jest potężne wyzwanie dla władz, które od wielu miesięcy nie radzą sobie z zapewnieniem bezpieczeństwa na rynku. Same regulacje w tym zakresie nie pomogą. Potrzebna jest powszechna edukacja. Tymczasem w naszym kraju nikt nie jest zainteresowany jej realizacją – alarmuje prof. Krzysztof Piech, ekonomista i nauczyciel akademicki.

Badanie wykazało również, że 32,1% rodaków uważa inwestowanie w kryptowaluty w Polsce za niebezpieczne. – To nie jest wysoki wynik. Biorąc pod uwagę to, jak negatywnymi informacjami na temat kryptowalut zazwyczaj są „bombardowani” odbiorcy mediów, trudno dziwić się, że jedna trzecia Polaków postrzega je jako niebezpieczne – stwierdza Mateusz Kara.

Inwestowanie w kryptowaluty w Polsce jest uważane za niebezpieczne częściej przez kobiety niż przez mężczyzn. Takie zdanie mają przede wszystkim osoby w wieku od 75 do 80 lat, z miesięcznym dochodem netto 1000-2999 zł, jak również z wyższym wykształceniem. Dotyczy to głównie mieszkańców miast liczących od 100 tys. do 199 tys. ludności. Piotr Kuczyński zauważa, że osoby lepiej wykształcone potrafią analitycznie podejść do tematu inwestycji. W związku z tym biorą pod uwagę różne zagrożenia.

– Wraz ze wzrostem wieku spada otwartość na tzw. nowinki technologiczne i powstaje luka w wiedzy poznawczej. W związku z tym osoby w podeszłym wieku, w tym emeryci, mogą odbierać kryptowaluty jako niepewną inwestycję. Do tego często mogą nawet nie wiedzieć, czym dokładnie one są. Natomiast osoby mniej zamożne nie mają środków na tego typu aktywność, stąd brak ich zainteresowania – komentuje Jakub Martenka.

Ponadto raport pokazuje, że 27,8% Polaków nie potrafi ocenić, czy inwestowanie w kryptowaluty w Polsce jest bezpieczne. W ocenie Piotra Kuczyńskiego, ten wynik powinien być wyższy, bo brakuje powszechnej wiedzy na temat kryptowalut. Skoro dany rynek nie jest komuś znany, to bardzo rozsądnie jest przyznać się do tego. Trzeba najpierw dobrze poznawać dany instrument inwestycyjny, żeby wyrobić sobie o nim opinię i ewentualnie zacząć z niego korzystać.

– Dla sporej grupy osób kryptowaluty wciąż są dużą nowością, chociaż na naszym rynku są od naprawdę wielu lat. Jeśli przeciętny Kowalski sam nie zainteresuje się tematem i nie zgłębi go w przestrzeni internetowej, to w drukowanej prasie nie znajdzie wielu informacji z tego zakresu. Ewentualnie może trafić na artykuł o kryptowalutach w czasopiśmie z branży finansów. Jak widać po raporcie, to zdecydowanie za mało – przekonuje Kara.

Wyniki te nie zaskakują prof. Piecha z uwagi na niewiedzę Polaków. – Długoterminowo trudno jednak znaleźć bezpieczniejszą inwestycję od wiodących kryptowalut. I chyba większość osób na rynku mogłaby się z tym zgodzić. Oczywiście wiele projektów walut cyfrowych upada, a ponadto są olbrzymie wahania ich cen. Podobnie jest na zwykłych rynkach papierów wartościowych z notowanymi na nich startupami. Różnica jednak polega na tym, że jeśli mamy środki w swoim portfelu, to są one nasze i nikt nie może ich nam zabrać – są bezpieczne – wyjaśnia prof. Piech.

Jak przewiduje Mateusz Kara, już niedługo część niezdecydowanych osób może przekonać się do kryptowalut. Sprzyjać temu będą pojawiające się regulacje i aktywności. Jakiś czas temu w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja dotycząca projektu ustawy o kryptoaktywach. Polska jest zobligowana do wprowadzenia unijnego rozporządzenie MiCA. To ma pomóc wytworzyć jednolity rynek, a jednocześnie go ucywilizować i zwiększyć bezpieczeństwo. Niemniej ekspert prognozuje, że połowa nieświadomych obywateli nie zgłębi tematu i pozostanie neutralna w stosunku do kryptowalut. Takie osoby dalej będą myślały bardziej o zabezpieczaniu swoich środków niż o inwestowaniu.

Komentarze (11)

Dodaj swój komentarz

  • 🥳🥳🥳🥳🥳🥳🥳🥳 2024-08-11 11:37:33 81.190.*.*
    40 procent !!!! Hahaha. Już znam te sztuczki i manipulowanie na podświadomość i wbijanie ludziom kłamstwa. Nie dajcie się nabrać. Bądźcie uważni tym bardziej ci , którzy mają teraz problemy finansowe i myślą , że dzięki temu się odbiją od dna. Bądźcie kochani uważni bo to wpływanie na wasze emocje aby wpłynąć na wasze myślenie. Rozmawiajcie z rodziną i nigdy ale to nigdy w to nie wchodźcie bo to hazard nic innego a mówienia 40 procent hahahaha to co to może być ...nic innego jak manipulacja. Gdyby Polacy tak uważali to rozumiem, że co drugi Polak Polka tak robiła a tak naprawdę nie robią. Nie dajcie się zrobić w balona.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 0
  • Dopaminka i nic więc 2024-08-11 08:31:12 81.190.*.*
    Takie krypto waluty to najlepszy sposób na stracenie pieniędzy a później popadnięcie w straszny stres i często bardzo często kończy się odebraniem sobie życia bo stajemy się bankrutem. Nie dajcie się nabrać na to, że zarobisz duże pieniądze, piękne wspaniałe życie. Ciesz się tym co masz bo inwestując w takie rzeczy i często się zapożyczając na ogromne sumy tracimy potem wszystko. To jest hazard z bardzo bardzo ogromnym ryzykiem. Gdyby to było takie piękne to ludzie by wszyscy tak robili a nie robią bo wiedzą, że stracą kasę prędzej czy później. Piękne słówka i manipulacja a następnie budzisz się, że zostałeś wrobiony w balona i mówisz sobie ale byłem naiwny idiota. Cieszcie się życiem tym co jest dookoła a od tego rodzaju zarobku.. hahaha pseudo zarobku trzymajcie się jak najdalej. Nie dajcie się zrobić w balona. Życie jest piękne zbyt piękne aby niszczyć sobie przez takie rzeczy przez hazard.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 0
  • grafi 2024-08-10 22:56:35 88.156.*.*
    A gdzie informacja, że artykuł sponsorowany?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 0
  • @@@ 2024-08-10 21:09:29 5.173.*.*
    Tak jeden handlował krypto-walutami że strzelił sobie w łeb
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 0
  • Janusz 2000 2024-08-10 15:59:11 176.221.*.*
    Należy kupować w dołku, sprzedawać w górce, cała filozofia, a że ludzie we wzroście kupują a sprzedają jak waluta leci? No trudno
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 4
  • Damian 2024-08-10 15:20:37 37.31.*.*
    XD redakcjo
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Kryptonim 2024-08-10 13:00:28 2a00:23c7:dc90:*
    Kryptowaluty to tak samo co giełda, ryzyko jest na obu takie samo...problem w tym że ludzie dają sie namòwić na jakieś pseudo tranzakcje na oseudo platformach. Wystarczy iść do Aury i samemu sobie zakupić przez "bankomat". Druga opcja to jest np.Revolut albo nawet i PayPal...Na Revolucie czyli koncie bankowym można wiekszosc kryptowalut zakupić, pytanie jest kiedy i jakie kryptowaluty mają sens zakupu, a tutaj już "ludzie ulicy" świeżaki nie mają pojęcia i jest potem płacz i lament. Pozytyw tych kryptowalut jest taki że ta cyrkulacja co 4lata sie powtarza i kiedyś napewno sie odbije, pytanie tylko kto ile na to poswieca czasu
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl