W miniony czwartek posłowie przegłosowali projekt o obniżeniu pensji posłów i senatorów o 20 procent. Autorem projektu był prezes PiS, Jarosław Kaczyński. Pomysł obniżenia uposażenia posłów otworzył publiczną dyskusję na temat zasadności pobierania przez posłów wynagrodzenia, zwłaszcza jeśli nie wywiązują się ze swoich zadań – nie zabierają głosu w Sejmie, nie składają interpelacji, a przy tym opuszczają posiedzenia.
Dyskusja ta, skłoniła nas do sprawdzenia jaki poziom zaangażowania w Sejmie wykazują nasi wybrańcy z Warmii i Mazur. Okazuje się, że wśród naszych parlamentarzystów nie brakuje leniów, którzy podczas całej kadencji zabrali głos zaledwie kilkanaście razy.
Najmniej aktywny na mównicy okazał się poseł Leonard Krasulski z PiS, który ani razu nie zabrał głosu w Sejmie i nie złożył interpelacji. Mało aktywni na sejmowej mównicy są również posłowie Iwona Arent (PiS) i Paweł Papke (PO). Oboje zabrali głos zaledwie 14 razy. Niewiele do powiedzenia mieli również posłowie Jerzy Małecki (PiS), Piostr Cieśliński (PO), Jerzy Wilk (PiS), Andrzej Kobylarz (Kukiz 15), czy Elżbieta Gelert (PO).
Na drugim biegunie aktywności są posłowie Jerzy Gosiewski (PiS), Andrzej Maciejewski (Kukiz 15), Mirosław Pampuch (Nowoczesna), Janusz Cichoń (PO), czy Urszula Pasławska (PSL). To posłowie, którzy na sejmowej mównicy stanęli więcej niż 100 razy.
Zestawienie ilości wypowiedzi/interpelacji:
PiS:
Iwona Arent – 14/73 interpelacje
Jerzy Wilk – 26/91
Zbigniew Babalski – 48/4
Leonard Krasulski – brak aktywności
Wojciech Kossakowski – 20/32
Jerzy Małecki – 34/114
Jerzy Gosiewski – 132/262
Adam Ołdakowski – 19/265
PO:
Jacek Protas – 64/82
Janusz Cichoń – 103/43
Paweł Papke – 14/68
Elżbieta Gelert – 29/34
Piotr Cieśliński – 35/158
Anna Wasilewska – 51,91
Kukiz 15:
Andrzej Maciejewski – 134/256
Andrzej Kobylarz – 12/229
PSL:
Urszula Pasławska 140/47
Nowoczesna:
Mirosław Pampuch 242/80
Komentarze (9)
Dodaj swój komentarz