Listę kandydatów PiS na platformie X (dawniej Twitter) zaprezentował w połowie zeszłego tygodnia Jacek Sasin, szef struktur partii w województwie podlaskim. Według słów prezesa, Jarosława Kaczyńskiego, dziesięć nazwisk znanych w regionach (lub nawet w całej Polsce) polityków stanowić ma "listę śmierci", która zapewni PiS-owi 10. zwycięstwo wyborcze.
Pierwszy na liście znalazł się kontrowersyjny polityk, Maciej Wąsik. Karierę rozpoczął, zostając zastępcą szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego (dyrektorem był wówczas Mariusz Kamiński). W październiku 2009 roku Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie postawiła obu panom zarzuty przekroczenia uprawnień i popełnienia przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów. W połowie 2015 roku Kamiński i Wąsik zostali skazani na 2,5 roku pozbawienia wolności. Przed uprawomocnieniem wyroku zostali ułaskawieni przez obejmującego urząd prezydenta RP Andrzeja Dudę.
Za rządów PiS Wąsik był najpierw sekretarzem stanu w KPRM, a następnie wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji. W grudniu 2023 roku, po zakończeniu pełnienia funkcji rządowej, uprawomocnił się wydany w 2015 roku wyrok, co poskutkowało wygaśnięciem mandatu poselskiego Kamińskiego i Wąsika. Od tego czasu obaj stali się jedną z osi politycznego sporu w Polsce. Według koalicji rządzącej nie są posłami, a akt ułaskawienia z 2015 roku nie był prawomocny. Z drugiej strony, dla sympatyków PiS są oni walczącymi o praworządność osobami, które zniszczyć stara się nowa władza.
Drugie miejsce zajmuje profesor Karol Karski, ekspert w dziedzinie prawa międzynarodowego, a od 2014 roku europoseł Prawa i Sprawiedliwości. Swoją polityczną karierę rozpoczął jeszcze przed studiami, dołączając do Zrzeszenia Studentów Polskich w czasach PRL. Po upadku komuny był radnym Warszawy oraz wiceprzewodniczącym sejmiku województwa warszawskiego. W 2005 uzyskał mandat posła z ramienia PiS, a w parlamencie zasiadał do 2011, zajmując się sprawami polityki zagranicznej, współpracy z UE oraz dostosowaniem polskiego prawa (m.in. dotyczącego ekstradycji) do unijnych przepisów.
"Trójka" - to Adam Andruszkiewicz, poseł mniej znany w warmińsko-mazurskim niż w rodzinnym Podlasiu. Związany z nacjonalistycznym ugrupowaniem Młodzież Wszechpolska oraz partią Ruch Narodowy. Do Sejmu wszedł w 2015 roku z listy Kukiz'15. Niecały rok później rozpoczęła się "wędrówka", która ostatecznie zakończyła się na posadzie wiceministra cyfryzacji i dołączeniu do Prawa i Sprawiedliwości.
Dalsze miejsca na liście PiS zajmują posłanki z okręgu olsztyńskiego: Iwona Arent oraz Olga Semeniuk-Patkowska. Pierwsza z pań to parlamentarzystka z wieloletnim stażem, przewodnicząca lokalnych struktur i jedna z najbardziej znanych polityczek PiS w regionie.
Druga to pochodząca z Warszawy debiutantka (w Sejmie zasiada od 2023 roku). Przed rozpoczęciem kampanii, jako wiceminister rozwoju i technologii wielokrotnie przyjeżdżała na Warmię i Mazury, które niezwykle ją zachwyciły - na tyle, że zechciała reprezentować ten region w parlamencie.
Kolejni na liście to byli senatorzy. Jacek Bogucki to następna osoba z wieloletnią karierą w polityce. Od 2005 do 2019 roku i ponownie od 2023 roku jest posłem reprezentującym Podlasie. W latach 2019-2023 był senatorem z południowej części tegoż województwa.
Pod "siódemką" znalazła się Bogusława Orzechowska, mająca w Senacie Rzeczpospolitej nieco dłuższy staż. W ostatnich wyborach parlamentarnych nie uzyskała reelekcji. Okręg ostródzki w Senacie reprezentuje obecnie były marszałek województwa warmińsko-mazurskiego - Gustaw Marek Brzezin.
Miejsce ósme zajmuje Bernadeta Krynicka, z wykształcenia pielęgniarka. W latach 2014-2015 była przewodniczącą rady miejskiej Łomży, a w latach 2015-2019 reprezentowała obejmujący województwo podlaskie okręg nr 24 w Sejmie. W wyborach samorządowych w 2024 otrzymała mandat radnej sejmiku województwa podlaskiego.
Przedostatni na liście jest Robert Gontarz - polityk z okręgu elbląskiego, najmłodszy poseł IX kadencji Sejmu. W ciągu czterech lat dał się poznać jako osoba nie bojąca się medialnych konfrontacji, w których często brał udział.
Ostatnie miejsce na liście PiS do Parlamentu Europejskiego ma Sebastian Łukaszewicz - działacz partii Zbigniewa Ziobry, Suwerennej Polski. Do tej pory związany z lokalną polityką Podlasia - w 2018 uzyskał mandat sejmiku tamtejszego województwa. Od marca 2022 do października 2023 pełnił funkcję wicemarszałka. W wyborach parlamentarnych uzyskał mandat poselski, startując z ostatniego miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości.
Komentarze (57)
Dodaj swój komentarz