Miejski Zarząd Dróg, Mostów i Zieleni przygotował nową taryfę opłat za zajęcie pasa drogowego. Uwzględnił w niej nie tylko uliczne reklamy, ale także podjazdy dla niepełnosprawnych. Za to, że znajdują się one na miejskim chodniku, właściciele będą musieli co miesiąc płacić miastu - 10 gr za metr kwadratowy. - Nowa ustawa o drogach narzuca pobieranie opłat za podjazdy dla niepełnosprawnych. A my musimy postępować zgodnie z ustawą - usprawiedliwia się jeden z inspektorów wydziału utrzymania dróg MZDMiZ. - Przyjęliśmy stawkę najmniejszą z możliwych. Radni, których poprosiliśmy o opinię, są pewni jednego: za podjazdy dla niepełnosprawnych nie powinno być żadnych opłat. - Zgłoszę taką interpelację na sesji - deklaruje radna Barbara Ostrowska. Dziś radni z komisji gospodarki komunalnej będą się zastanawiać, jak obejść ustawę i zwolnić inwalidów z opłat. - Musimy zapytać prawników, czy w ogóle istnieje taka możliwość. Może każdy niepełnosprawny z osobna będzie musiał napisać odwołanie i każdy z osobna będzie zwolniony? - zastanawia się głośno Stanisław Tunkiewicz, przewodniczący komisji. - Jakieś wyjście musimy przecież znaleźć. Tę opinię podziela Iwona Kolba z ul. Kościuszki, która porusza się na wózku. Do mieszkania wjeżdża podjazdem przez balkon. - Te przepisy są po prostu nieludzkie - mówi. Ewa Sierocińska