Rakiety zaczęły zmagania w nowym sezonie od spotkania z SmashBad-em Warszawa, które zakończyło się wygraną 5:2. W drugim spotkaniu olsztyński zespół wygrał 7:0 z AZS-em UŚ Katowice.
- Za nami bardzo dobre widowisko sportowe w Warszawie - powiedział po meczu Andrzej Gajewski, trener Rakiet Olsztyn. - Wymiany stały na wysokim poziomie. Graliśmy pierwszy raz w tej hali i trochę czasu potrzebowaliśmy, żeby się odpowiednio przystosować do warunków. Z meczu na mecz doświadczenie naszych zawodników wzięło górę i w drugim spotkaniu nie oddaliśmy żadnego pojedynku wygrywając z rywalami z Katowic do zera.
I dodaje: - To był dobry początek sezonu i nie zamierzamy na tym poprzestać, atutem następnych spotkań będą rozgrywki w Olsztynie, bo u siebie, przed własną publicznością zawsze gra się najlepiej.
W Olsztynie Rakiety zagrają łącznie cztery razy. Zmagania badmintonistów będzie można zobaczyć w hali OSiR-u przy ulicy Mariańskiej oraz w hali Urania. Pierwsze zmagania zaplanowano na 15 grudnia, a na następne w styczniu, lutym oraz w końcówce marca.
System rozgrywek przewiduje, że w sezonie każda drużyna zagra z każdą, ale nie będzie rewanżów. Do Ekstraligi bezpośrednio awansują dwa zespoły, a trzeci zespół rozegra baraż z ostatnią drużyną najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Olsztynianie aktualnie zajmują drugie miejsce w kompletem punktów.
- Gramy o awans, taki jest nasz cel w tym sezonie, gorąco wierzę, że teraz się nam uda - mówi Andrzej Gajewski.
Kadra zespołu jest silna i są poważne przesłanki do osiągnięcia w tym sezonie sukcesu.
- Spora część zawodników aktualnie nie mieszka w Olsztynie, trenuje w innych ośrodkach badmintona i kadrze narodowej - tłumaczy Gajewski. - Lokalnie w naszej akademii trenują nasze młodsze zawodniczki które się przygotowują do seniorskich rozgrywek.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz