Lista przedsięwzięć zestawiona przez urzędników jest imponująca. Te najważniejsze to: dokończenie budowy ulic Sielskiej i Tuwima, remont ul. Towarowej, naprawa zdewastowanych latarni w całym mieście, przystąpienie do budowy obwodnicy, nowe bloki komunalne przy ul. Jarockiej i kompleks mieszkań socjalnych w Gutkowie. Miasto planuje także remont amfiteatru i odnowę plaży miejskiej. Plan zakłada budowę dwóch basenów: przy al. Piłsudskiego i na Podgrodziu, obok Szkoły Podstawowej nr 10. Mają powstać trzy parki: Mleczny przy ul. Iwaszkiewicza, osiedlowy na Pieczewie i Centralny nad Łyną. Do planu urzędnicy wpisali też pieniądze na studium przebiegu obwodnicy miasta. Jej budowa ma pochłonąć minimum 600 mln zł. Plan będzie jeszcze poprawiany. - Siedzieliśmy nad nim dwa dni - informuje Andrzej Krawczyk z wydziału strategii Urzędu Miasta, odpowiedzialny za przygotowanie planu. Ile z tego planu zamieni się w realne przedsięwzięcia, na razie nikt nie wie. - Bo nie wiemy do końca, ile będziemy mogli wydać na inwestycje - wyjaśnia Jerzy Małkowski, prezydent Olsztyna. I dodaje: - Wszystko zależy od tego, czy radni zgodzą się na prywatyzację Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Jeśli uda się sprzedać MPEC, zarobione pieniądze przeznaczymy na rozwój miasta. W przyszłym tygodniu urzędnicy przedstawią dokument radnym i osiedlowym samorządom. Ewa Sierocińska Zbudują sami sobie Część inwestycji sfinansują miejskie instytucje. Między innymi Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zapłaci za remont sieci kanalizacyjnej na Jarotach, a Olsztyńskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego zbuduje nowe mieszkania na Jarotach i w Gutkowie.