Takich kłopotów z ruchem chyba nigdy w Olsztynie nie było. Al. Piłsudskiego, główna arteria miasta, będzie częściowo zablokowana. Powód? RJ Ventures, właściciel gruntu naprzeciwko aresztu, poszerza jezdnię i dobudowuje dodatkowy pas ruchu. Al. Piłsudskiego będzie jedną z głównych dróg dojazdowych do przyszłego centrum handlowego. Musi być szersza, żeby centrum miasta nie zakorkowało się zupełnie. Dziś drogowcy mają wejść na fragment jezdni między ulicami Kościuszki a Kopernika. Tylko wąski pas będzie dalej otwarty dla ruchu. - Przejazd al. Piłsudskiego będzie znacznie utrudniony - ostrzega Zbigniew Gustek, przewodniczący komisji bezpieczeństwa ruchu drogowego. - Apelujemy do kierowców, by w miarę możliwości wybierali inną trasę. Kto nie musi, niech tamtędy nie jeździ. Zamknięcie tego fragmentu al. Piłsudskiego to dopiero preludium utrudnień. Robotnicy niebawem przeniosą się na kolejny odcinek: między ul. Kopernika a Dąbrowszczaków. Kiedy skończą? Najwcześniej za pół roku... - Koniec przebudowy al. Piłsudskiego zaplanowaliśmy na 30 czerwca. Tak samo, jak poszerzanie ul. Kościuszki, gdzie prace trwają - informuje Anna Dąbrowska z RJ Ventures, nadzorująca budowę. - Korki? Coś za coś. Pewne utrudnienia przez jakiś czas być muszą. To nie koniec drogowych niespodzianek. Gdy al. Piłsudskiego zostanie poszerzona, wjazd w ul. Dąbrowszczaków zostanie zamknięty. Od strony gmachu sądu będziemy mogli z niej tylko wyjechać, skręcając w prawo, w stronę ratusza. Może to dobre rozwiązanie - samochody nie będą z al. Piłsudskiego skręcać w lewo, ryzykując stłuczkę i zajeżdżać drogę autom jadącym prosto. Co się będzie działo na ulicach w śródmieściu? Przerażeni kierowcy łapią się za głowy. W okolicy budowy mieści się sporo ważnych urzędów: Urząd Marszałkowski, Urząd Wojewódzki, sądy: Rejonowy, Okręgowy i Administracyjny. Nie wspominając o tym, że przebudowywane ulice są jednymi z głównych arterii centrum Olsztyna. - Już teraz po al. Piłsudskiego trudno przejechać, a jak zajmą ulicę, będzie jeszcze gorzej - podsumowuje urzędniczka z Urzędu Marszałkowskiego. - Chyba będziemy stawiać auta przy planetarium i kawałek chodzić do pracy piechotą. Cudów nie ma. Żeby ominąć zatłoczoną al. Piłsudskiego, cały ruch skieruje się na rondo Bema. Żeby nie jeździć ul. Kościuszki, kierowcy muszą wybrać ul. Dworcową albo ul. Pieniężnego. - Korki na tych ulicach są już teraz, będą jeszcze gorsze. Przebudowa przebudową, ale żeby jeszcze zrobili obwodnicę... - wzdycha Janusz Orłowski, taksówkarz. Trudy miejskich przejazdów zrekompensować ma to, że po przebudowie będziemy przemieszczać się w znacznie lepszych warunkach. RJ Ventures nie tylko poszerzy al. Piłsudskiego i ul. Kościuszki, ale także poprawi asfalt i wzmocni podłoże. Za własne pieniądze firma poszerzy również ul. 22 Stycznia i przebuduje skrzyżowanie z ul. Reja. - Zobowiązaliśmy się, że w ulice dojazdowe do przyszłego centrum włożymy ponad 7 mln zł i z tego się wywiążemy (centrum handlowe Alfa będzie otwarte we wrześniu 2005 r. - red.) - deklaruje Andrzej Radecki, prezes RJ Ventures. A co z ulicą 1 Maja, którą również będą jeździć kierowcy do przyszłego centrum handlowego? Będzie poszerzona, ale tym razem zapłaci za to miasto. Budowa dodatkowego pasa ruchu w kierunku Zatorza będzie kosztować 450 tys. zł. Pieniądze już są - na razie w projekcie przyszłorocznego budżetu. Na poszerzeniu mają skorzystać nie tylko kierowcy. Na przejściu dla pieszych będzie ustawiona sygnalizacja świetlna. Ewa Sierocińska Miejskie plany drogowe W przyszłym roku miasto ma zamiar wydać na remonty dróg i chodników 2,6 mln zł (z czego 1,6 mln zł z opłat za parkowanie w strefie). Odnowione będą fragmenty ulic Skłodowskiej-Curie, Dworcowej, Kłosowej, Niborskiej, Wyzwolenia, Bałtyckiej, Bartąskiej, Wyszyńskiego, Towarowej, Budowlanej, Kętrzyńskiego i Pstrowskiego. Wyremontowany zostanie także most przy ul. Perkoza i wiadukt przy ul. Bławatnej oraz zatoki autobusowe przy ul. Jagiellończyka, Bałtyckiej, Piłsudskiego i Mochnackiego.