Sposób działania zatrzymanych zwykle był ten sam. Oszuści dzwonili i podali się za członków rodziny, wnuczka, syna, synową. Mówili, że z powodu choroby mają zachrypnięty, nieco zmieniony głos. Opowiadali historię o nieszczęściu, które ich spotkało. Brali udział w wypadku drogowym, w którym byli ranni, zostali zatrzymani przez policję i potrzebują pomocy finansowej żeby uniknąć kary, czy też mogą stracić pracę. Zdarzało się, że aby uwiarygodnić swoją historię przekazywali telefon „policjantowi”, który potwierdzał opowiedzianą historię.

Z ustaleń policjantów wynika że członkowie grupy mogli oszukać i usiłować oszukać kilkadziesiąt osób na terenie kraju. Straty szacuje się na kilkaset tysięcy złotych. Podczas przeszukań policjanci zabezpieczyli przedmioty mogące pochodzić z przestępstw bądź służyć do ich popełniania m.in. telefony, komputery, kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Obecnie policjanci pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Olsztynie wyjaśniają rolę poszczególnych osób w nielegalnej działalności. Sprawa ma charakter rozwojowy, policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.