Kolejna odsłona komunikacji na linii Piotr Tyszkiewicz, były piłkarz, obecnie menedżer piłkarski - Mariusz Borkowski, prezes Stomilu Olsztyn.
Przypomnijmy, najpierw Piotr Tyszkiewicz w jednym ze swoich krytycznych tekstów zamieszczonych na naszym portalu Olsztyn.com.pl, uznał, że Stomilem Olsztyn rządzą amatorzy, którzy nie powinni zajmować się futbolem.
- Stomil Olsztyn to dzisiaj spółka prawa handlowego, która całe szkolenie talentów scedowała w ręce kompletnych amatorów (przepraszam Panów, ale z całym szacunkiem dla Panów futbolowej pasji inaczej Was nazwać nie można) ze Stowarzyszenia Akademii Sportu Stomil, którzy swoje korzenie mają w fundacji Socios Stomil. Ci Panowie zamiast kibicować Stomilowi, co robili i robią naprawdę znakomicie, wzięli się za odcinek szkolenia talentów. To klasyczne futbolowe działanie z przesłanek urojeniowych, no bo przecież nie futbolowych. I co pozytywnego można napisać o takich saltach w tył ze śrubą? Nic! Jeżeli Stomil S.A. udaje, że jest klubem profesjonalnym i ceduje szkolenie w ręce stowarzyszenia, na czele którego stoi piekarz od ciasteczek (Z całym szacunkiem dla Pana zawodu), to ja po prostu uważam, że ten olsztyński futbolowy świat po prostu zwariował! Ponieważ gdyby ten olsztyński futbolowy świat był normalny, to żadna fundacja nie musiałaby działać! Stomilowi potrzeba specjalistów i ciężkiej pracy, a nie mnożenia fundacji i stowarzyszeń wzajemnie siebie, na wzajem nagradzających i komplementujących z władzami samorządowymi i OSiR- em – pisał Tyszkiewicz.
Po publikacji tego tekstu, prezes Stomilu Olsztyn Mariusz Borkowski odpowiedział Tyszkiewiczowi nieco zmienioną formą wiersza Tuwima ''Wszyscy dla wszystkich''.
Julian Tuwim - Wszyscy dla wszystkich
taka mała dedykacja dla P. Piotra Tyszkiewicza
i pozwolę sobie wnieść własną formę po 3 zwrotce i po 5 i nie tylko !!
Murarz domy buduje,
Krawiec szyje ubrania,
Ale gdzieżby co uszył,
Gdyby nie miał mieszkania?
A i murarz by przecie
Na robotę nie ruszył,
Gdyby krawiec mu spodni
I fartucha nie uszył.
Piekarz musi mieć buty,
Więc do szewca iść trzeba,
No, a gdyby nie piekarz,
Toby szewc nie miał chleba.
Wielu lubi kuchnię sushi
Inni wolę mieć zwierzęta
Reszta kocha się w słodyczach
Niekoniecznie w Tyszkiewiczach
Dlatego w Stomilu się nie przelewa
Bo ciągle ktoś oliwy dolewa
Każdy zawód jest potrzebny
aby Stomil był niezbędny
Tak dla wspólnej korzyści
I dla dobra wspólnego
Wszyscy muszą pracować.... na STOMIL
Mój maleńki kolego.
I na odpowiedź Piotra Tyszkiewicza nie trzeba było długo czekać. Tym razem odpowiedział prezesowi Borkowskiemu w tej samej formie - nieco zmienionym wierszem Tuwima.
Murarz domy buduje,
Krawiec szyje ubrania,
Ale gdzieżby co uszył,
Gdyby nie miał mieszkania?
A i murarz by przecie
Na robotę nie ruszył,
Gdyby krawiec mu spodni
I fartucha nie uszył.
Wszystko to prawda mój miły Panie
Ci powyżej robią swoje, a nie:
Weterynarz klubem zarządza,
Cukiernik mu pomaga,
Były piłkarz sushi kręci i zespól układa
W Stomilu się nie przelewa ponieważ patologia w Olsztynie kwitnie
Leki sprzedadzą, boiska nie zrobią, grilla rozpalą, nawet wiersz napiszą,
Ale od piłki niech się...
Tak dla wspólnej korzyści
Niech murarz domy buduje,
Drwal niech drzewa piłuje,
A weterynarz niech zwierzęta leczy, a nad futbolem się... zmiłuje.
Weterynarz w futbolu olsztyńskim?
Pasuje znakomicie! Przecież lekarza potrzebują wszystkie te świnie... te przy korycie.
Idź do Ratusza, OSiR- u i futbolowego związku i daj im Prezesie wszystkie swoje leki,
Żeby ze Stomilu i Olsztyna więcej nie było... beki
Komentarze (18)
Dodaj swój komentarz