Przypomnijmy, do tragicznego wypadku doszło 25 kwietnia w Szczytnie. Kierowca forda mustanga potrącił kobietę, która szła z wózkiem z dwójką 1,5-rocznych dzieci. Niestety, jedno z bliźniąt zmarło w szpitalu.
25 kwietnia do Sądu Rejonowego w Szczytnie wpłynął wniosek Prokuratury Rejonowej w Szczytnie o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy wobec Adama D. Jednak sąd nie przychylił się do wniosku i zastosował środek zapobiegawczy w postaci: dozoru policji połączonego z obowiązkiem stawiennictwa trzy razy w tygodniu w Komendzie Powiatowej Policji w Szczytnie, a także zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem mu paszportu oraz zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym.
Kierowca mustanga przyznał się do winy i wyraził skruchę. Jednak prokurator i pełnomocnik oskarżycielek posiłkowych złożyli zażalenie na rozstrzygnięcie sądu.
Dzis, 12 maja, sąd zmienił postanowienie i zastosował wobec Adama D. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
- Sąd Okręgowy w uzasadnieniu tej decyzji zwrócił uwagę, że Adamowi D., w świetle okoliczności ujawnionych w sprawie, groźba orzeczenia wobec niego surowej kary pozbawienia wolności nie ma jedynie charakteru hipotetycznego, lecz realny. To z kolei rodzi domniemanie, że podejrzany pozostając na wolności może podejmować próby bezprawnych działań destabilizujących prawidłowy tok postępowania. Sąd wskazał, że Adamowi D. zarzucono umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu jest wysoki – wyjaśnił sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik olsztyńskiego sądu.
Postanowienie nie jest prawomocne.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz