Na przebywających w zamkniętym skateparku uskarżali się okoliczni mieszkańcy. Otoczenie terenu taśmą i informacje o zamknięciu obiektu nie przeszkadzały przebywającej tam do późnych godzin wieczornych młodzieży.
- Obiekt jest w tej chwili niedostępny ze względu na bezpieczeństwo użytkowników - mówi nam rzecznik OSiR, Zbigniew Szymula. - Wszystkie urządzenia mają już swoje lata i nie nadają się do eksploatacji.
Aby zapobiec wypadkom i przeszkodzić młodzieży w zebraniach niebezpieczny skatepark otoczony został tymczasowym płotem.
- Postawiliśmy tymczasowe ogrodzenie by nikt się tam nie pojawiał. Wysłaliśmy także wniosek do prezydenta Grzymowicza o likwidację tego skateparku - tłumaczy Szymula.
Kilka lat temu w przestrzeni publicznej pojawiła się koncepcja rewitalizacji parku (o której pisaliśmy w artykule Jak będzie wyglądał zmodernizowany park Kusocińskiego?). Wedle projektu skatepark miał zostać rozbudowany, a sam park wzbogacić się w tor rolkowy czy trasę dla biegaczy. Skończyło się tylko na planach.
- W ostatnim czasie z budżetu obywatelskiego realizowaliśmy tylko projekt rozbudowy skateparku nad jeziorem Ukiel. Nic mi nie wiadomo o pracach w parku Kusocińskiego - kończy rzecznik OSiR.
OSiR szuka teraz firmy, która zdemontuje całą infrastrukturę. Zapytania wysłano do siedmiu firm.
Aktualizacja (21 lipca, 14:00)
Omawiana rewitalizacja parku nastąpi, ale jeszcze nie teraz.
- Projekt rewitalizacji parku im. Janusza Kusocińskiego uzyskał w grudniu 2021 pozwolenie na budowę. Obecnie gmina Olsztyn czyni starania w celu pozyskania zewnętrznych środków finansowych, na ten cel, które wraz ze środkami własnymi umożliwiłyby realizację przedsięwzięcia - informuje rzecznik ZDZiT, Michał Koronowski.
Komentarze (22)
Dodaj swój komentarz