Współpraca służby więziennej z gminą Olsztyn trwa już kilkanaście lat. Stale na rzecz miasta pracuje kilkudziesięciu osadzonych, z wyrokami, pracujących w systemie bez konwojentów, a więc są to osoby, wobec których nie ma obaw choćby co do samooddalenia się. Tylko w 2016 roku skazani przepracowali ponad 23 tysiące godzin.
W przyszłym roku kolejni skazani będą mogli wyjść z celi, by nieodpłatnie pracować na rzecz miasta.
Dyrektor Aresztu Śledczego w Olsztynie skierował grupę 10 skazanych, którzy codziennie w wymiarze od 6 do 8 godzin wykonywać będą prace na terenie miasta.
Osadzeni trafią między innymi do MPEC-u, schroniska dla zwierząt, przedszkola miejskiego nr 3, Zespołu Szkół Mechaniczno-Energetycznych i dwóch olsztyńskich szkół podstawowych.
Do ich zadań należeć będą prace porządkowe, drobne prace naprawcze i remontowe.
Przypomnijmy, od lat osadzeni z jednostek podlegających Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w Olsztynie mają szansę pracować również odpłatnie w prywatnych firmach. Część skazanych pracowała między innymi przy budowie linii tramwajowej, czy w olsztyńskim przedsiębiorstwie Indykpol.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz