Wszystkim przejezdnym, ale i mieszkańcom miasta proponujemy krótką wycieczkę śladami mniejszości żydowskiej w Olsztynie.
Jednym z obiektów, który pozostał do dziś jest żydowski dom przedpogrzebowy Bet Tahara przy ulicy Zyndrama z Maszkowic, który dziś jest nazywany Domem Mendelssohna - to właśnie ten wybitny architekt projektował obiekt. Wiele lat dom stał nieużywany, niszczał. Teraz trwa jego remont z unijną dotacją. Stowarzyszenie Borussia chce tu stworzyć Centrum Dialogu Międzykulturowego. Obok wciąż istnieje cmentarz żydowski, który przetrwał II wojnę światową.
Kolejnym śladem kultury żydowskiej w Olsztynie jest ulica Grunwaldzka. Przy niej znajdowała się od 1877 roku bardzo ważna dla społeczności synagoga. Uległa ona jednak zniszczeniu w czasie historycznej nocy kryształowej w 1938 roku, kiedy Niemcy niszczyli domy, sklepy i inne obiekty ważne dla społeczności żydowskiej. Dziś na gruzach synagogi przy ulicy Grunwaldzkiej stoi klub sportowy ''Budowlani''.
Synagoga przy ul. Grunwaldzkiej to nie jedyna, która istniała w Olsztynie. Pierwszą założono w 1835 roku na rogu ulicy Kołłątaja i Okopowej, gdzie dziś mamy sklepy odzieżowe.
Ważnym elementem śladu społeczności żydowskiej w Olsztynie jest również tartak rodziny Raphaelsohn, która należała do elity. Obiekt przy ul. Knosały był bardzo prężnie działającym przedsiębiorstwem. W 1929 roku rodzina sprzedała jednak tartak gazowni miejskiej. Wraz z dojściem Hitlera do władzy – rozpoczęły się represje na żydowskich rodzinach, w tym na rodzinie Raphaelsohnów. W 1938 rodzina wyjechała do Berlina. Stamtąd jednak hitlerowcy deportowali rodzinę do Auschwitz, gdzie czekała ich zagłada.
Dziś – tartak mieszczący się przy Knosały ma zostać przebudowany na Centrum Techniki i Rozwoju.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz