Śmierć wsród tłumów na jeziorze Ukiel. Znamy szczegóły [ZDJĘCIA] [AKTUALIZACJA]

Olsztyńskie służby zgłoszenie o dwóch osobach w wodzie otrzymały w sobotę około godziny 16. Na miejsce przybyły jednostki straży z Olsztyna oraz Gutkowa, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policja. Jak się okazało, w wodzie był dorosły mężczyzna oraz dziecko.

W akcję pomocy włączyli się też plażowicze, który wyciągnęli oboje z wody.

Dziecko udało się uratować, nic poważnego mu się nie stało. 36-letniego mężczyzny, który przed blisko 5 minut przebywał pod wodą, niestety nie udało się uratować.

Mężczyzna mieszkał w Olsztynie. Osierocił trójkę dzieci.

Wszelkie okoliczności zdarzenia będzie wyjaśniać teraz policja pod nadzorem prokuratora.

AKTUALIZACJA (godz. 22:10)

* Nowe światło w sprawie. Wg świadka, który był na miejscu i brał udział w akcji ratunkowej: Dziecko pływało na dmuchanej zabawce poza gruntem i wpadło do wody. Ojciec stał na brzegu i rzucił się na pomoc słysząc krzyk dziecka. Niestety, sam zaczął tonąć.

Motorówki pojawiły się dopiero później by pomóc szukać topielca. Ludzie w wodzie wyłowili go i na desce typu SUP doholowali do brzegu i przekazali ratownikom

Pierwsze informacje, które zamieściliśmy pochodziły "na gorąco" od strażaków pracujących na miejscu zdarzenia.