Ma ona zmobilizować Unię do podjęcia stanowczych działań prowadzących do uwolnienia więzionych na Białorusi dziennikarzy i opozycjonistów.
Protasiewicz nie jest jedyną osobą wiezioną i poddawaną torturom na Białorusi za swoje przekonania. Grupa Białorusinów mieszkających w Polsce rozpoczęła w związku z porwaniem Protasiewicza protest (dwie osoby protest głodowy) pod siedzibą Komisji Europejskiej przy ulicy Jasnej w Warszawie
- czytamy w opisie wydarzenia na portalu społecznościowym
- Nie możemy dłużej tolerować tego, co dzieje się na Białorusi - mówili nam orgazanitorzy sobotniego wydarzenia.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych opublikowało niedawno komunikat w tej sprawie:
Od wielu miesięcy na Białorusi trwa proces niszczenia niezależnych mediów. Represje wobec dziennikarzy stały się codziennością dla ludzi, którzy starają się wykonywać swoją pracę zgodnie z prawem. Unia Europejska oraz wspólnota państw demokratycznych wielokrotnie wzywały Białoruś do wejścia na ścieżkę demokracji, w tym do zaprzestania prześladowań dziennikarzy. Dziś ponownie kierujemy ten apel do białoruskich władz. Konstruktywny dialog i respektowanie praw podstawowych to najwłaściwsze środki do osiągnięcia porozumienia na Białorusi
Komentarze (12)
Dodaj swój komentarz