Data dodania: 2005-09-21 00:00
Spokój żeglarzy
Po sierpniowej tragedii na kanale węgorzewskim energetycy podnoszą linie średniego napięcia. Miesiąc temu zahaczyła o nie żaglówka, młody mężczyzna zginął porażony prądem. Zmiany nie zajdą od razu. Najpierw trzeba ogłosić przetarg na wykonawcę robót, potem przygotować plan.
Przebudowa rozpocznie się więc najwczesniej wiosną, ale energetycy obiecują, że zdąrzą przed przyszłym sezonem. Ale to nie jedyne miejsce, gdzie jest wyjątkowo niebezpiecznie. Śmierć 25-letniego Pawła to tylko pretekst do dyskusji na temat oznakowania stref zagrażających życiu żeglarzy. Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju i Bezpieczeństwa Jezior Mazurskich walczy o to, by do takich tragedii nie dochodziło. Szef stowarzyszenia Jarosław Klimczak planuje zakupienie specjalnych bojek i oznakowanie tych punktów. wie, że tu trzeba działać ze zdwojoną siłą. Niedługo powstanie także mapa niebezpiecznych miejsc na mazurskich jeziorach. W ciągu ostatnich 6 lat od porażenia prądem zginęło 5 żeglarzy.
INFO: http://www.wama.pl
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz