Data dodania: 2004-11-27 00:00
Stadion niepełnosprawnych
Kolejny plan ożywienia olsztyńskiego Stadionu Leśnego: sportowcy próbowali wczoraj do niego przekonać władze miasta, korzystając z wizyty w Olsztynie słynnych lekkoatletek. Miałoby tam powstać Europejskie Integracyjne Centrum Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji.
Już w czerwcu Sejmik Osób Niepełnosprawnych zwrócił się do władz Olsztyna z prośbą o dzierżawę terenów po byłym Stadionie Leśnym.
O przyszłości stadionu rozmawiali wczoraj z przedstawicielami Sejmiku m.in. Irena Szewińska, prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, i Teresa Sukniewicz, była rekordzistka świata w biegu przez płotki.
Projekt zakłada stworzenie bazy sportowo-rehabilitacyjnej głównie dla osób niepełnosprawnych, dzieci i młodzieży oraz osób starszych. Obiekt byłby przystosowany do potrzeb niepełnosprawnych, organizacji turnusów rehabilitacyjnych i obozów sportowych. Sejmik za unijne pieniądze chce też: * zmodernizować strzelnicę sportową, położoną po drugiej stronie drogi nr 51 i połączyć ją tunelem z terenami Stadionu Leśnego; * tam, gdzie była strzelnica garnizonowa, wybudować boiska sportowe, korty tenisowe oraz obiekty do dogo- i hipoterapii; * przy moście nad Łyną stworzyć przystań wodną; * po Lesie Miejskim wytyczy nowe ciągi spacerowe i ścieżki rowerowe.
Skąd pieniądze? Po wstąpieniu do Unii Europejskiej są możliwości wykorzystania funduszy europejskich do budowy i rozbudowy takich obiektów. Środki te mogą sięgnąć 75 proc. wartości przedsięwzięcia - zapewnia Tadeusz Milewski, prezes Sejmiku. Pozostałe 25 proc. Sejmik miałby otrzymać z PFRON-u, Urzędu Marszałkowskiego, Urzędu Wojewódzkiego, Polskiego Związku Lekkoatletyki oraz Ministerstwa Edukacji i Sportu.
- Opracowujemy plan zagospodarowania przestrzennego dla tych rejonów miasta. Stadion Leśny jest już wyłączony z administracji Lasu Miejskiego - mówi Czesław Jerzy Małkowski, prezydent Olsztyna. - Kiedy tylko plan przyjmą radni, natychmiast ogłaszam konkurs na projekt obiektów sportowo-rekreacyjnych.
Najlepszy projekt zostanie zrealizowany, a inwestor, który zechce budować na tych terenach, podpisze z miastem umowę wieloletniej dzierżawy gruntów. - Nie zamierzamy jednak sprzedawać Stadionu Leśnego - podkreśla prezydent Małkowski.
Obiekt pełen wspomnień
- Na tym stadionie biłam swoje rekordy życiowe w początkach kariery - wspominała wczoraj Irena Szewińska na Stadionie Leśnym, kiedy oglądała zrujnowane obiekty. - Szkoda, że tak piękne miejsce popada w ruinę. Jego odbudowa to ważna sprawa dla samorządu i mieszkańców Olsztyna. Chciałabym, żeby to się powiodło.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz