Dziś jest: 23.11.2024
Imieniny: Adelii, Felicyty
Data dodania: 2024-06-30 20:16

Aleksandra Sawczuk

''Stodoły i budynki ze starymi deskami są rozpoczętymi obrazami''. Kolejna wizyta znanego artysty w gminie Gietrzwałd [WIDEO]

''Stodoły i budynki ze starymi deskami są rozpoczętymi obrazami''. Kolejna wizyta znanego artysty w gminie Gietrzwałd [WIDEO]
Arkadiusz Andriejkow przy pracy (kadr z nagrania wideo)
Fot. Michał Stopierzyński / Olsztyn.com.pl

W 2022 r. podolsztyńska gmina, znana głównie z objawień maryjnych, nawiązała współpracę ze znanym malarzem i artystą streetartowym, Arkadiuszem Andrejowem. Z okazji 670-lecia Gietrzwałdu na terenie wsi powstały wówczas trzy deskale, za którymi kryją się historie mieszkańców. W ostatnim czasie artysta po raz trzeci odwiedził gminę, tworząc kolejne dzieła zdobiące budynki. Redakcja naszego portalu odwiedziła malarza przy pracy w agroturystyce „Rentynówka”.

reklama

Arkadiusz Andrejkow to twórca pochodzący z Sanoka. W 2017 r. jego nazwisko stało się znane na terenie całej Polski, poprzez projekt o nazwie „Cichy memoriał”. Artysta, po dostrzeżeniu potencjału w podkarpackich stodołach i szopach, postanowił rozpocząć przygodę z deskalami. Wykorzystał stare fotografie (najczęściej pochodzące z prywatnych zbiorów właścicieli obiektów), aby w efekcie stworzyć 19 dzieł w 10 miejscowościach.

Decyzję o podjęciu współpracy z artystą podjęła blisko dwa lata temu gmina Gietrzwałd, korzystając z okazji 670-lecia wsi. Z inicjatywą zaproszenia malarza wyszły członkinie lokalnego Komitetu Kulturalnego G7.

- Popatrzyłyśmy na spektakularną stodołę, która znajduje się przy urzędzie gminy i pomyślałyśmy, że to idealne miejsce na deskal. Właściciele wyrazili zgodę. Wykonałyśmy telefon do Andrejkowa, który, jak się okazało, nie był wcześniej w naszych okolicach i założyłyśmy publiczną zbiórkę. W Gietrzwałdzie znalazły się także dwie kolejne stodoły. Koniec końców, powstały trzy prace – wspominała w rozmowie z naszym portalem społeczniczka, jedna z pomysłodawczyń przedsięwzięcia oraz współwłaścicielka „Rentynówki”, Izabela Karpińska.

Kolejna wizyta Andrejkowa miała miejsce w 2023 r., kiedy to, przy wsparciu mieszkańców, przedsiębiorców i sympatyków gminy, udało się zrealizować czwarty deskal oraz dwa murale.

Warto wspomnieć, iż główny element każdego z wykonanych dzieł stanowią stare fotografie. Zdjęcia pochodzą z rodzinnych albumów właścicieli obiektów, służących jako „płótno”.

W ostatnim czasie malarz odwiedził gminę po raz kolejny, tworząc dwa deskale oraz prywatny mural w Rentynach. Mieszkańcy nastawiają się już na czwarte odwiedziny, które zaplanowano na lipiec br. Celem ma być wówczas wykonanie trzech kolejnych prac na stodołach w Rapatach, Rentynach oraz Worytach.

Jak wskazała Karpińska, rok 2024 opatrzony jest hasłem „Gmina pełna deskali”.

- Prace wyglądają jak stare fotografie przeniesione na deski. Goście, pielgrzymi zatrzymują się przy nich i robią zdjęcia. To również dbanie o szlak historyczny okolic – mówiła.

Udało nam się porozmawiać z twórcą dzieł, Arkadiuszem Andrejkowem, który rozpoczął swoją wypowiedź sformułowaniem, iż na Warmii doświadcza „bardzo dużej gościnności ludzi”.

Malarz poinformował, iż przy każdej z wykonywanych form korzysta ze starych zdjęć, a zdarza mu się odrzucać propozycje, które nie skupiają się na upamiętnianiu dawnych mieszkańców miast i wsi.

- To mój kierunek. Stodoły i budynki ze starymi deskami są rozpoczętymi obrazami. Trzeba znaleźć swój styl. Żyję z tego od lat, utrzymuję rodzinę. Pamiętam czasy, kiedy było ciężko, szczególnie po studiach. Samozaparcie, determinacja i robienie po swojemu, prędzej czy później, przyniesie jakieś efekty – podsumował Andrejkow.

 

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl