Przed meczem, w trakcie rozgrzewki, kibice mogli zobaczyć olsztyńskich piłkarzy w białych koszulkach z napisami: "Olsztyn miastem wolnym od: sportu? futbolu? Strategia Olsztyn 2030". To nawiązanie do kłopotów finansowych olsztyńskiego klubu. Jak zaznaczył przed meczem trener Piotr Klepczarek, była to odgórna decyzja szefostwa spółki.
Olsztynianie przystąpili do potyczki gospodarzami bez kilku podstawowych zawodników. W stolicy Warmii i Mazur zostali: Jakub Mosakowski, Grzegorz Kuświk, Adrian Szczutowski, Damian Byrtek, Hubert Szramka, Rafał Remisz, Maciej Spychała, Piotr Skiba. Mateusz Skrzypczak pauzował natomiast za nadmiar żółtych kartek.
Wartym odnotowania jest również fakt, iż piłkarze "Dumy Warmii" wystąpili w niedzielnym spotkaniu z czarnymi opaskami na znak żałoby. W sobotę gruchnęła bowiem informacja, że zmarł były piłkarz Stomilu - Janusz Mochola.
Całe spotkanie nie było porywającym widowiskiem. Wprawdzie więcej z gry miał Bruk-Bet, jednak olsztyńska obrona w niedzielne południe była dość dobrze zorganizowana.
Tym samym podział punktów stał się faktem. Bruk-Bet Termalica Nieciecza już wcześniej awansował do Ektraklasy, natomiast olsztynianie zajęli 15. miejsce w ligowej tabeli.
Kolejny sezon Fortuna I ligi rozpocznie się w weekend 31 lipca-1 sierpnia.
Co jednak ze Stomilem? W ostatni czwartek miało miejsce spotkanie głównych sponsorów klubu. Według nieoficjalnych informacji, wyszli oni z chęcią odkupienia udziałów od Michała Brańskiego.
Skrót meczu Bruk-Bet Termnalica Nieciecza - Stomil Olsztyn
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Stomil Olsztyn 0:0
Bruk-Bet Termalica: Tomasz Loska - Mateusz Grzybek, Michal Bezpalec, Piotr Wlazło, Marcin Wasielewski, Samuel Štefánik, Michal Hubínek, Adam Radwański, Paweł Żyra, Bartosz Snopczyński (85' Kacper Janiak), Martin Zeman (86' Patryk Czarnowski)
Stomil: Michał Leszczyński - Janusz Bucholc (42' Jakub Brdak; 85' Bartosz Florek), Jakub Tecław, Jurich Carolina, Jonatan Straus, Damian Sierant, Sam van Huffel, Krystian Ogrodowski (79' Mateusz Jońca), Wojciech Łuczak, Koki Hinokio, Jakub Mysiorski
Żółta kartka: Sierant (Bruk-Bet)
Sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom)
Komentarze (80)
Dodaj swój komentarz