O sprawie pisaliśmy już w artykułach „Ze Stomilu odchodzą piłkarze. My wyjaśniamy niejasności ws. rozstania z Lukášem Kubáňem” oraz „Stomil Olsztyn. Sobczak blisko Jagiellonii Białystok, natomiast byli już piłkarze z karami finansowymi”.
Klub z kilkoma piłkarzami nie przedłużył kontraktów, ale według nieoficjalnej strony Stomil.olsztyn.pl zawodnicy 27 lipca dowiedzieli się, że następnego dnia ma odbyć się ich spotkanie pożegnalne, na które miał przyjechać właściciel Michał Brański.
Właściciel przybył, ale żaden z zawodników nie stawił się. Ponieważ mieli ważne kontrakty do końca lipca, zarząd postanowił nałożyć na nich karę dyscyplinarną – po 5 tys. zł.
Jak się dowiedzieliśmy, kara ta została anulowana.
Stomil Olsztyn wycofuje się z kar dyscyplinarnych nałożonych na Mateusza Gancarczyka, Michała Leszczyńskiego, Lukáša Kubánia i Artura Siemaszki. Prezes Wojciech Kowalewski podjął tę decyzję uwzględniwszy rekomendację członków Rady Nadzorczej oraz po szerokich konsultacjach.
Klub i prezes Wojciech Kowalewski wyrażają żal, że nie udało się uniknąć nieporozumień, a wymienionym zawodnikom życzą udanej, dalszej kariery.
– możemy przeczytać na oficjalnej stronie Stomilu Olsztyn.
Trzeba przyznać, że olsztyński klub nie próżnuje na rynku transferowym. Mimo odejścia 4 ww. zawodników oraz nieprzedłużenia kontraktu z Szymonem Sobczakiem, jak dotąd udało się pozyskać trzech piłkarzy.
Pierwszym jest bramkarz Jacek Troshupa. 27-latek w poprzednim sezonie grał w KF Feronikel, z którym w 2019 roku zdobył mistrzostwo Kosowa. Reprezentował także m.in. Hetmana Zamość czy KF Skënderbeu.
Jacek Troshupa / fot. Stomilolsztyn.com
Do „Dumy Warmii' przeszedł także Ingo van Weert. Holenderski obrońca ma za sobą występy w Eredivisie, w barwach RKC Waalwijk.
Ingo van Weert / fot. Stomilolsztyn.com
Trzecim nabytkiem jest Maciej Spychała. Pomocnik grał m.in. w Lechu Poznań, GKS-ie 1962 Jastrzębie, Wiśle Płock czy Chojniczance Chojnice.
Maciej Spychała / fot. Stomilolsztyn.pl
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz