Obiecanki cacanki?
Nowo powołana Pani architekt ma twardy orzech do zgryzienia. Aktualnie Olsztyńskie "świecące pały" pod ratuszem mają się dobrze. Mało tego przed "intruzami " strzegą je kwieciste 2-metrowe "baby", kto im "podskoczy"?
Przebywając ostatnio na "obczyźnie" - w Krynicy Morskiej spostrzegłem jak rewitalizuje się ten kurort. Tam, w przeciwieństwie do Olsztyna, na ulicach - traktach nadmorskich zobaczysz lampy stylizowane. Takie właśnie powinny stanąć na Placu Jana Pawła II – przed olsztyńskim ratuszem. Tymczasem w Olsztynie "promocja" miasta świecącymi pałami trwa!
-internauta
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz