Przypomnijmy, korty powstały już około 1915 roku, ale mimo różnych zmagań z losem pozostały w tym miejscu do dzisiaj. W latach powojennych były z roku na rok dekapitalizowane i eksploatowane głównie przez domorosłych miłośników tej gry. Przełom nastąpił w 1978 roku, kiedy to działacze Klubu Sportowego Budowlani doprowadzili do ich kapitalnego remontu, a właściwie do budowy od podstaw nowego kortu. Prowadzenia zajęć podjął się Maciej Ładnowski, który nie tylko zdołał przyciągnąć do tego sportu duże grono dzieci i młodzieży, ale też ulepszał, modernizował, upiększał i wyposażał obiekt, doprowadzając go do najbardziej popularnego kortu tenisowego w mieście. Dzięki wytrwałej pracy szkoleniowej pana Macieja, Olsztyn doczekał się m.in. tenisowych reprezentantek Polski - Anny i Małgorzaty Listowskich.
Pod koniec lat osiemdziesiątych korty, znajdujące się w rejonie Lasu Miejskiego i Parku Jakubowo przy ul. Radiowej, zostały sprywatyzowane i potem powoli rozbudowywane. Obecnie w sezonie letnim ten tenisowy obiekt posiada cztery korty otwarte oraz cztery kryte. Są w nim również szatnie, toalety oraz kafejka. Były miejscem wielu turniejów i to o wysokiej randze. Obok zawodów lokalnych odbywały się tam bowiem poważne tenisowe imprezy włącznie z mistrzostwami Polski oraz turniejami międzynarodowymi. Nie wszyscy pewnie wiedzą, że to właśnie w tym miejscu czołowy polski tenisista Jerzy Janowicz wygrał swój pierwszy profesjonalny turniej.
Obecnie w Klubie Tenisowym Jakubowo Olsztyn trenuje cała rzesza sympatyków tej wspaniałej gry, a wśród nich kilku mocno liczących się, i to nie tylko w krajowej rywalizacji, tenisistów. Jednym z nich jest Olaf Pieczkowski. Ten wychowanek klubu RP Sport Bartąg (trener Roman Pasymiuk), ma już na swoim koncie nie lada sukcesy. Był m.in.: trzy lata temu złotym medalistą drużynowych mistrzostw Polski do lat 14, reprezentantem Polski na XV Olimpijski Festiwal Młodzieży Europy w Baku, uczestnikiem międzynarodowych turniejów w Dominikanie (2 turnieje - pierwsze i drugie miejsce w deblu) oraz w Turcji (półfinał w grze pojedynczej, pierwsze miejsce w deblu). Jego ostatnim międzynarodowym występem był (kilka dni temu) udział w turnieju ITF we Lwowie. Młody olsztynianin, którego trenerem w KT Jabubowo jest Mikołaj Borkowski, po wygraniu z Czechem Adamem Kresiną, Ukraińcem Erikiem Tkalenką, Serbem Branko Djuricem i jego rodakiem Nikolą Zekicem, awansował do finału. W pojedynku o pierwsze miejsce nie dał szans Amerykaninowi Rahmanowi pokonując go w dwóch setach 6:1 i 6:4.
Olaf Paczkowski na najwyższym stopniu podium we Lwowie
- Jest, jest! Wygrałem we Lwowie! Pokonałem właśnie w finale tenisistę z USA i bardzo się cieszę z tego zwycięstwa. Dziękuję wszystkim za wsparcie i kciuki - tak powiedział w jednej z rozmów telefonicznych tuż po zejściu z kortu.
Lech Janka
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz