Polskie służby monitorują teren w okolicach Kuźnicy od kilku dni. Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Mariusz Kamiński podkreślił, że służby czekają w pełnej gotowości i są przygotowane na każdy scenariusz.
– Jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz. Twarda obrona granicy jest naszym priorytetem. Zwiększyliśmy liczbę funkcjonariuszy Straży Granicznej, policjantów i żołnierzy. Czekamy w pełnej gotowości – przyznał na Twitterze Kamiński.
Ministerstwo Obrony Narodowej napisało wczoraj, że kilkunastoosobowa grupa migrantów, w obecności przynajmniej jednego Białorusina, zaatakowała posterunki.
– Sytuacja na granicy jest coraz bardziej napięta. Tego rodzaju sytuacje są teraz niemal codziennością. Wszyscy powinniśmy być wdzięczni naszym żołnierzom i funkcjonariuszom Straży Granicznej za ich służbę — napisał na Twitterze Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.
Błaszczak podkreślił, że żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, również z naszego regionu, zostaną zmobilizowani i przyjadą na granicę wspierać tamtejsze służby.
Jak się dowiedzieliśmy, pierwsi terytorialsi już tam pojechali.
– Na granicy z Białorusią aktualnie są już nasi żołnierze z grupy rozpoznania obrazowego, którzy, z wykorzystaniem bezzałogowych statków powietrznych, monitorują sytuację w rejonie przygranicznym – powiedziała w rozmowie z nami Paulina Kucińska, rzeczniczka prasowa 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Podkreśliła, że kilka godzin wcześniej dowództwo podwyższyło alert gotowości żołnierzom WOT z naszego regionu do wsparcia Straży Granicznej.
– Oznacza to, że żołnierze 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej, po otrzymaniu rozkazu od dowódcy, w ciągu sześciu godzin będą musieli stawić się w jednostce wojskowej. Żołnierze zostali uprzedzeni, by móc poinformować wcześniej swoich bliskich i pracodawców, którzy, wg ustawy o powszechnym obowiązku obrony, są zobligowani do umożliwienia stawiennictwa żołnierzy – dodała Paulina Kucińska.
Przypomnijmy, że od początku roku Straż Graniczna odnotowała ponad 30 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Próby podejmowane przez uciekinierów m.in. z Afryki czy Bliskiego Wschodu nasiliły się wiosną.
Od 2 września w 183 miejscowościach województw podlaskiego i lubelskiego w pobliżu granicy z Białorusią rząd wprowadził stan wyjątkowy.
Komentarze (70)
Dodaj swój komentarz