Trzy dni atrakcji. Za nami Jarmark Bożonarodzeniowy nad jeziorem Ukiel [ZDJĘCIA, WIDEO]

W tym roku Jarmark Bożonarodzeniowy po raz pierwszy zorganizowany został w Centrum Rekreacyjno-Sportowym Ukiel, przy ul. Kapitańskiej. Podczas imprezy można było, m.in. kupić na straganach upominki dla najbliższych, skosztować wędlin, serów czy słodyczy od lokalnych producentów, oddać krew, a także pobawić się podczas rozbudowanej części artystycznej.

Ponad stu polskich i zagranicznych wystawców, zdecydowało się przedstawić na evencie swoje produkty. Nie brakowało stoisk z ręcznie robionymi ozdobami czy biżuterią.

Sposobem na chłód, zawiewający od jeziora, było skorzystanie z oferty gastronomicznej, zawierającej liczne rozgrzewające napoje, m.in. kawy, herbaty „zimowe” czy grzańce. Kolejki do tych punktów rzadko kiedy się zmniejszały.

Podczas jarmarku nie zabrakło także atrakcji dla najmłodszych. Dzieciaki mogły wziąć udział w animacjach z Warmińskim Mikołajem, czy malowaniu twarzy.

Drugiego dnia imprezy odbyło się bicie rekordu Polski w liczbie malowanych bombek, a trzeciego finał konkursu „Sztabka złota i Wystawca Jarmarku”.

- Jarmark to nie tylko zabawa, wystawcy i inne atrakcje. Chcemy, aby te dni niosły za sobą wartość dodaną. Przygotowaliśmy dla naszych gości specjalną strefę zdrowia. Razem z nami będą przedstawiciele stowarzyszeń i fundacji, które pomagają potrzebującym – informowali organizatorzy.

Tak też się stało. Uczestnicy mieli szansę wykonać, w specjalnych punktach, podstawowe badania, a także oddać krew lub wymaz do bazy Fundacji DKMS.

Dużym zainteresowaniem cieszyła się część artystyczna wydarzenia. Publiczność dopisała. Na powstałej scenie wystąpiło wielu artystów, np.: chór Wniebogłosy, Łukasz Berndt, zespół Kaymak oraz Gabriel Fleszar. Swoje muzyczne umiejętności zaprezentowali również uczniowie olsztyńskiej Strefy Perkusistów.

Trzydniowy event zgromadził rzesze uczestników. Parkingi pękały w szwach, a samochodów wciąż przybywało. Gości nie ominęły więc uliczne korki, ale jak widać po efektach, warto było wykazać się cierpliwością.

Portal Olsztyn.com.pl był patronem medialnym wydarzenia.

Tak wyglądał Jarmark okiem naszej kamery