Wczoraj ostródzcy policjanci rozwiązali zagadkę tajemniczego zniknięcia pocisku przeciwpiechotnego. Przypomnijmy ujawniony w Pacółtowie niewybuch zniknął w nocy z 21 na 22 lipca br., kiedy to ochotnicy Straży Pożarnej zmieniali się podczas służby. W związku z tym zdarzeniem policjanci rozpytali mieszkańców, ale przede wszystkim ostrzegali, że znalezisko może być niebezpieczne. Teraz już wiemy, że z miejsca zabrał go 15-latek, który ukrył pocisk, aby mieć go dla siebie, a apele o zagrożeniu i odpowiedzialności karnej sprawiły, że nastolatek wrzucił pocisk w zarośla mając nadzieję, że znowu trafi w ręce pirotechników.
Za swoje postępowanie nieletni odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz