Data dodania: 2007-05-10 20:17
To miasto potrzebuje promocji
Czy prezydent miasta powinien być imiennym, honorowym patronem wystawy w galerii BWA, która jest utrzymywana z kasy miasta? Radni mówią nie, ale czy potrafią to zmienić?
O tym, że Olsztynowi brakuje dobrej promocji przyznają nawet urzędnicy, którzy wciąż szukąją na nią sposobu. Czy to samo można powiedzieć o promocji prezydenta Czesława Jerzego Małkowskiego? W zaproszeniach wydrukowanych na ekspozycję plakatów Rafała Olbińskiego w BWA widnieje napis "Wystawa pod honorowym patronatem Czesława Jerzego Małkowskiego, Prezydenta Miasta Olsztyn".
To nie nowość. Pisaliśmy już m.in. o filmie promocyjnym Olsztyna, w którym prezydent życzył mieszkańcom wszystkiego najlepszego i o plakatach, w których zapraszał na Olsztyńskie Lato Artystyczne.
Jesienią po wyborach samorządowych, te zwyczaje były nawet tematem rozmów koalicyjnych między PO i proprezydenckim "Po prostu Olsztyn", które teraz rządzą miastem. - Ustaliliśmy, że nazwisko prezydenta powinno zniknąć z materiałów reklamujących wydarzenia finansowane z kasy miasta - mówi Jarosław Szostek, radny PO.
Konrad Lenkiewicz "Po prostu Olsztyn" przyznaje: - Zdecydowaliśmy, że żadna impreza, organizowana przez ratusz nie powinna być firmowana nazwiskiem Czesława Małkowskiego, tylko po prostu przez prezydenta lub radę miasta. Jeśli firma zewnętrzna życzy sobie, by na plakatach zapowiadających jej imprezę figurował pan Małkowski, Dąbkowski [szef rady miasta - red.] czy ktoś inny, to nie ma przeszkód.
Dlaczego w takim razie najnowsza wystawa w BWA - miejskiej instytucji - kusi honorowym patronatem Czesława Małkowskiego? - Poprosiłam prezydenta, bo to świetna wystawa i dodatkowy splendor dla artysty - wyjaśnia Krystyna Rutkowska, szefowa galerii. - Nie mamy z tego żadnych profitów, bo i tak działalność BWA jest finansowana przez miasto.
Od czego zależy to, czy impreza jest pod patronatem prezydenta, czy też nie? - Musi się o to zwrócić organizator wydarzenia - zapewnia Aneta Szpaderska, rzeczniczka urzędu miasta. - O patronat prezydenta może ubiegać się każdy kto, chce tak podnieść rangę imprezy, także instytucje powiązane z ratuszem np. Miejski Ośrodek Kultury czy Miejski Zarząd Dróg Mostów i Zieleni. Nie widzę przeciwwskazań, by organizatorzy występowali o patronat do rady miasta czy jej przewodniczącego.
Zbigniew Dąbkowski, przewodniczący rady miasta: - Gdy jakiś konkurs jest firmowany moim nazwiskiem, to wtedy z własnej kieszeni funduję nagrody.
W wydziale promocji w ratuszu wyliczyli nam sposoby pokazania, że impreza ma poparcie miasta: * oficjalne, duże imprezy mogą być firmowane herbem, * lżejsze rangą - znakiem promocyjnym Olsztyna. Trzeba tylko o pozwolenie na umieszczenie takiego znaku bądź herbu wystąpić do ratusza. * Można też zamieścić informację, że impreza jest pod patronatem prezydenta, czy rady miasta, bez wymieniania nazwisk.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz