Zgłoszenie od świadka na numer alarmowy 112 brzmiało dramatycznie: "Młoda kobieta rzuciła się z wiaduktu kolejowego". Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe.
Niestety, kobiety nie udało się uratować...
- Widziałem jak wchodziła na wiadukt, szła torami, a nagle zniknęła mi z oczu. Myślałem, że się może przewróciła, ale... - relacjonował nam na gorąco mężczyzna, który powiadomił służby.
Obecnie na miejscu pracuje policja pod nadzorem prokuratora.
Wedlug nieoficjalnych informacji, kobieta mieszkała przy ulicy Poprzecznej w Olsztynie.
W lutym tego roku doszło do podobnej tragedii. Wtedy z wieżowca przy ulicy Dworcowej z 10. piętra rzucił się około 20-letni mężczyzna. Pisaliśmy o tym w materiale: Tragedia w Olsztynie. Z wieżowca przy ulicy Dworcowej skoczył młody mężczyzna [ZDJĘCIA]
Aktualizacja (13 kwietnia, godz. 9:10)
- Przy kobiecie nie znaleziono żadnych dokumentów, dlatego wciąż trwa ustalanie jej tożsamości - powiedział st. sierż. Andrzej Jurkun z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Komentarze (52)
Dodaj swój komentarz