W minioną niedzielę podczas rowerowych zawodów ''Gwiazda Północy'' w Gołdapi zaginął jeden z uczestników, 37-letni Marcin Młynarczyk. Mężczyzna ostatni raz widziany był na odcinku trasy między Kozakami a Zatykami. Tam też rozpoczęły się policyjne poszukiwania.
Dziś poszukiwania zakończono. Funkcjonariusze odnaleźli bowiem ciało zaginionego mężczyzny.
- Trwają czynności procesowe, na miejsce zmierza prokurator, który ustali przyczynę śmierci mężczyzny. Na ten moment jej nie znamy. Ciało znaleziono poza trasą maratonu – mówi nam sierż. Anna Barszczewska, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi.
Nieoficjalnie mówi się, że przyczyną śmierci rowerzysty mogło być przegrzanie organizmu. Temperatura powietrza podczas maratonu sięgała 35 kresek powyżej zera.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz